Wątek: 14kg do zrzucenia pomocy

Witaj sasetko. Widze, ze cos nas laczy. Obie dostalysmy od natury za malo wzrostu a za duzo cialka Ja mam 155 cm wzrostu i waze 56 kg. i bardzo chce schudnac. Mam nadzieje ze dzieki ludziom takim jak Wy uda mi sie. Ciesze sie ze moge tutaj wejsc i poczytac o waszych sukcesach w walce z nadwaga, bo wlasnie to jest to co mnie bardzo mobilizuje do zabrania sie za siebie. Pozdrawiam i zycze skutecznych efektow

Witajcie!
Bardzo sie ciesze ze ktos do mnie zaglada bo mam malutki kryzysik waga stoji a nawt nie wiem czy nie poszla odrobinke do gory,ale nie poddaje sie bede walczyc.

Purunematu dzieki za odwiedziny fajnie ze cos nas laczy jakis czas temu i ja wazylam 56kg ale teraz jest duzo wiecej i zle sie czuje z ta waga.Ty tez schudniesz bo to forum bardzo motywuje bedziemy cie wspierac.

Ja juz dzis mialam przymusowy szybki spacer jakies 20 minut a ile kalori stracilam przez ten czas, wieczorkiem zrobie jeszcze serie brzuszkow.Zaczelam znowu pic czerwona herbate pu-erh bio-active juz jakis tydzien chyba dzis mija nigdy mi nie pomagala,ale tym razm chyba zaczela.Czy to mozliwe Napiszcie czy ktos ja stosowali i mial po niej efekty.Pozdrawiam i zycze milego dnia

Witajcie!
Wreszcie sie wypogodzilo i swieci slonko a ja nie mam z kim isc na spacer bo moje kochanie w pracy.Oprucz tego to od 2 lat jestem sama w obcym miescie wszystkie kolezanki zostaly bardzo daleko.Dla tego dolaczylam do waszego forum zebym mogla czasem z kims pogadac i powspierac.Nikt do mnie nie zaglada i nie wspiera.
Pozdrawiam.

Sasetka nie przesadzaj, ktoś zagląda! Nie długo będę w takiej sytuacji jak ty- sama, żadnych koleżanek. Jestem na ostanim roku studiów... No.. może ty jesteś w lepszej bo masz mężczyznę.

Babeczki !

Nie narzekajcie!! ja studia skończyłam 8 lat wstecz i do dziś została mi tylko jedna psiapsióła z tamtego okresu ale za to jaka wierna i z drugiego końca Polski!!!

A smemu to sie nigdy nie zostaje - tylko mamy krótki wzrok

Pozdrawiam was serdecznie - strasznie objedzona DUZYM GRZECHEM W POSTACI DWÓCH SANDWICZY dietowiczka

Agabie dzięki za pocieszenie. Moje koleżanki, z którymi już teraz mi się rozluźnia kontak pochodzą z różnych stron Polski. Pewnie po studiach się już nie spotkamy ale tak to już w życiu jest ...

Witajcie!
Jak tam dietkowanie bo u mnie dzis juz lepiej nie objadalam sie i bylam na spacerku bo piekna pogoda mielismy swiecilo slonko i bylo cieplo wreszcie prawdziwa wiosna.Mam nadzieje ze do swiat sie jeszcze bardziej ociepli i zrobi sie choc troche zielono bo bardzo lubie wiosne kiedy wszystko budzi sie do zycia.Musze sie przyznac ze wczoraj nie cwiczylam bo mi sie nie chcialo.Wiec dzis powiedzialam sobie ze sie biore do roboty moze do swiat spadnie ze 2 kg tak bym bardzo chciala.Obiecuje ze juz nie bede narzekac na brak towazystwa ale jesli ktos nie pracuje i siedzi w domu jak kura domowa to mozna dostac kota.Dobrze ze jest choc jedna kolezanka z drugiego konca Polski z ktora przez telefon mozna pogadac.No i pogoda sie wlasnie popsula pada deszcz.Zycze milego popoludnia.
Pozdrawiam.

Zgadzam się z Tobą, jak się siedzi samemu w domu to można dostać świra.
Właśnie wziełam karnitynę i za godzinę spadam na jogę (co prawda nie wiem jaki jest sens brać karniytnę na jogę hahahaha ale tak jakoś się już przyzwyczaiłam że przed wysiłkiem biorę ją).

Witajcie!
Kochane kobietki jak tam mija dzionek bo u mnie jest piekna pogoda.Waga stoi ale mam nadzieje ze wreszcie sie poruszy oczywiscie w dol bo sie nie objadam.Zycze milego dnia i oczywiscie duzo sil w walce z kilogramami.Pozdrawiam

Witam Babeczki

U mnie leniuszek - wczoraj zaszalałam na kajakach i dziś umieram hihihi

Ale jest ok

Pozdrawiam