Po raz kolejny zaczynam moją walkę z nadwagą. Zawsze zaczynam z wagą 80kg, a potem po wielu trudach dochodze do 60-65kg, ale zbyt szybko cieszę się swoim sukcesem, zaczynam podjadać i już mam 80kg.
Ale tym razem obiecuje, że już nie zmarnuję tego, co tak ciężko uda mi się osiągnąć.
Zakładki