-
Mam dwie rady dla ciebie.
Po pierwsze na uda dobra jest skanka i taniec.
Po drugie ja wyzbyłam sie wilczego głodu przyzwyczajajac organizm do obfitych sniadan, ostani posiłek ( głównie nabiał,na przykład jaks pasta lub ciemne pieczywo) jem około 18.00 18.30. Mysle że powinnaś zacząc jeść o w miare ustalonych porach. Duze sniadanie, jakas przekąska pózniej, obiad , kolacja. Z czego sniadanie ma byc najwieksze , a pózniej ma byc coraz lżej. Czasem wiadomo nie wychodzi tyo tak dokładnie, ale w sumie jest to najlepsze wyjście.
-
Karra w profilu napisałaś że jesteś studentką. Może na twojej uczelni są darmowe zajęcia ze stepu (na mojej są, chodzę). Step kształtuje właśnie nogi i biodra. Jest męczący więc spala się przy nim dużo kalorii.
-
Ze śniadaniami mam problem, bo zazwyczaj wyjeżdżam bardzo rano, czasami nawet około 6 i wtedy nie mogę nic zjeść. potem nie mam czsu i często jest tak, że nie jem w ogóle śniadań. Ze skakanką to dobry pomysł.
Anczyskovelzimna, niestety na mojej uczelni chyba nie ma zajęć ze stepu, a przynajmniej nic na ten temat nie wiem.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki