jak zobaczyłam długość to zwątpiłam

na szczęscie już to czytałam i nawet mam wydrukowane
z pewnymi modyfikacjami korzytam z niektórych rad, tylko że nie wszystkich bo jak sobie przypominam to raczej rady dla tenujących.
Ja jak zobaczyła ten artykuł to na początku wydawał mi sie skąplikowany, ale niektóre rzeczy są warte zapamiętania: na śniadanie zupa mleczna, a właściwie śniadanie to podstawa, a na kolacje tylko białko- nieśmiertelny tuńczyk w sosie własnym.... (chyba to było z tego artykułu )

mimo długości warty przeczytania