o jaki fajny topic

Ja też mam chysia na punkcie farbowania włosów, miałam wszystkie kolorki, z różem i ciemnym granatem włącznie Teraz mam jasny blond i chyba na razie na tym poprzestanę, bo ponoć mi pasuje.
A co do makijażu - też nie przepadam za Avonem i Oriflame. Kosmetyki pielęgnacyjne są kiepskiej jakości, perfumy wszystkie pachną tak samo... Kolorówki są w miare ok, szczególnie Oriflame. Jeśli chodzi o katalogi to wolę zamówić Yves Rochera, bo bazuje na naturalnych olejkach i kosmetyki pięknie pachną
Co do perfum to moje ulubione to Tommy Girl Tommy'ego Hilfigera, zawsze mam butlę 100ml na półce. Lubię jeszcze Baby Doll YSL, CK One.
Kosmetyki kolorowe - mam jazdę na punkcie cieni do powiek, uwielbiam Inglot. Z tuszem się ograniczam, bo z natury mam długaśne rzęsy,a kiedyś tusz był codziennie w robocie i bardzo mi się przez to osłabiły, stały się cieńsze. Podkłady tylko leciutkie Rimmel Flawless, no i brokatowe błyszczyki Glam Shine.

No a do ciała to cały kufer chyba Ostatnio przekonałam się do linii Sunsilk do blondu, co prawda nie pachnie bosko, ale włosy są w super stanie. Do ciała na zmianę ujędrniający balsam Sorai z lekko opalającym Johnson&Johnson. Mam chysia na punkcie kąpieli i wszystkich tych soli, babeczek, piasków musujących, pudrów, itp
Uf to chyba tyle