Wątek: kantylena schudnie

Witam wszystkich,

nie wyglądam jakoś źle, ale niestety czuję się nieciekawie z moim ciałem.
Mam 27 lat i dużo czasu, by to zmienić.
Zaczęłam chodzić na basen. Czy 1 x w tygodniu da jakieś rezultaty?
Chciałabym też zrobić sobie na początek jakąs dietę.
Polecicie taką, która byłaby w miarę rozsądna, skuteczna, i przede wszystkim ŁATWA?

Cel: być laską nieziemską i nie czuć zmęczenia w Tatrach w sierpniu

Co masz namysli mówąc łatwa?
Bo ja uwarzam ze zadna dieta nie jest łatwa.
Napoczatek powinas ustalic od czego tak bardzo przytyłas ,jesli to jedzenie po 20o spowodowało ze masz pare kilo więcej no to muszisz zacząc jesc do 18:00 albo 19:00
a może to słodycze wiec rezygnujemy ,chipsy pizze wszstko odpada tłuszczy mało ale cośik tez musi byc.
Moim zdaniem dieta 1000kcal jest świetna jeden kilogram tygodniowo sprawdzone.
Ale jesli niepotrafisz az tak rygorystycznie l albo 1200kcal podobno takie same efekty jak na tysiącu ja stosuje 1200kcal od jakiś trzech dni wczesiej byłam na tysiacu.M,ożesz równiesz 1500kcal ale tu niewiem jak sie chudnie.

A jesli nie masz ochoty liczyć kalori to poprostu jedz połowe mnie i czesciej 5 posiłków dzienie

Cześć kantylena
Moim zdaniem najlepsza jest dieta 1000 -1200 kalorii, na takiej ja właśnie jestem. I bardzo mi się podoba. Moja waga była większa niż twoja bo aż 74 kilogramy ale pomalutku, małymi kroczkami, ładnie idzie do przodu ja zresztą widać. Faktem jest że nie przez 2 tygodnie ale 6 tygodni ale jeszcze bardziej mnie to cieszy bo przynajmniej wiem że może uda mi się wymarzoną wagę utrzymać, a od głodówki to jedynie więcej bym przytyła jojo.
Z tym basenem raz w tygodniu to świetny pomysł, zastanów się może jeszcze jakieś ćwiczenia regularnie już w domu też by nie zaszkodziły.

Trzymam kciuki
pa