Fajnie że jesteści ze mną!!!
Cieszę się strasznie! Mam nadzieje że to co piszecie stanie się kiedyś rzeczywistością i będziemy wszystkie super sexbomby!!!
Ja założyłam sobie dietę 1000 ale mam z tym nie mały problem Ciągle czuję się głodna!!! Najtrudniej jest mi wyrzec się pieczywa. Ja miską sałaty, choćby największą nigdy się nie najem!!! Macie może jakieś sprawdzone zapychacze? Coś co wypełni żołądek ale nie ma za wiele kalorii? Jestem też uzależniona od słodyczy. Zwłaszcza "w te dni" ciężko mi nie myśleć o odrobinie czekolady... Ale z tym problemem jakoś zaczynam sobie radzić. podjadam trochę jabłuszka i tak adawka cukru w sytuacji kryzysowej jakoś mnie ratuje. No ale problem pustego żołądka pozostaje. Podpowiedzcie mi proszę co jeść w takich sytuacjach!!!
Dzięki za wasze odpowiedzi. i do dzieła!!! Skoro jesteśmy już razem to chudnijmy razem skutecznie!!!
Do usłyszenia. pozdrawiam!!!