Wątek: slub grubaski

witam wszystkch moze zaczne od tej buzki dlaczego?juz tlumacze.waze 76 kg wzrost 164cm.ogolnie jestem gruba coz bede owijac w bawelne.najgorsze jest to ze 29 lipca biezacego roku mam wlasny slub.mam 3 miesiace na schudniecie do wagi 58 kg-taka chce miec !wyobrazacie sobie takiego potworka w sukni slubnej bo ja nie!!!mam dwie potezne zwaly tluszczu na brzuchu,ogromnie piersi(w obwodzie 109cm szok prawda),grube ramiona,pyziata buzie,grube uda,a do tego wszystkieo paskudny cellulitis na ramionach ,udach,4 literach,lydkach,o brzuchu nie wspomne i wogole wszedzie. !!!nie ma pojecia jak sie odchudzic do tego czasu.otoz w ubieglym roku w lipcu postanowilam sie odchudzac.moja waga wyjsciowa byla 76,5 kilo czyli taka jak obecnie.zastosowalam drastyczna diete i codziennie wieczorem chodzilam na basen wraz z chlopakiem i udalo mi schudnac (uwierzcie mi!!!) 13,5 kilo.jaka ja bylam z siebie dumna.a tu z ni z tego ni z owego zaczelam jesc a uwierzcie mi ze lubie sobie zjesc i to konkretnie.(sniadanie 5 kanapek,dwa obiady,w miedzy czasie tony slodyczy,napoja gazowane,lody,no poprostu wszystko a w szcegolnosci na noc uwielbiam duzo jesc-pizza,kebab,chipsy-przy takim jedzeniu na dodaek nic nie robilam tylko siedzialam calymi dniami w domu przed telewizorem).wiec od lipca kiedy udalo mi sie schudnac do dnia dzisiejszego przytylam tyle ile wazylam przed dieta.wrocilam do punktu wyjscia.waze 75,5 znowu sie obzeram,trudno mnie namowic na wyjscie z domu.a tu jeszce swieta i wogole kolejne zarelko.od dzis znowu przechodze na diete.czy jest jakas dziewczyna ktora rowniez ma slub i razem ze mna chcialaby sie poodchudzac wirtualnie?tzn.wymianiac sie sposobami odchudzania i wogole.a moze ktos mi doradzi albo chociaz zmobilizuje mnie do dzialanie.moze jest jakas pani ktorej udalo sie schudnac bardzo duzo i chce sie tym pochwalic?a tak na marginesie DZIEWCZYNY ,KTORE WAZYCIE NP.55 KILO CHCACE SIE ODCHUDZAC!!!!JESTESCIE W IDEALNYCH SYTUACJACH.TAKIEM MALE KILOGRAMKI MOZECIE ZGUBIC Z USMIECHAMI NA TWARZY!!!NAPRAWDE!!GLOWY DO GORY

Skoro raz ci sie udało to znaczy że potrafisz masz już doświadczenie w dietkowaniu więc wiadomo co i jak. Masz mobilizacje- ślub. Wiec nie ma sie nad czym zastanawiac. Trzymam kciuki

hejjj mally19 ja też sie odchudzałam i odchydzam. Co ja bym Ci mogła polecić, to przede wszystkim: cel dlaczego chcesz schudnac. No tu już wiemy , że masz ślub. Najlepiej byłoby gdybyś odchudzała się stopniowo 1 kg na tydzień. Mozesz wybrać sobie diete z tej stronki , którą znalazłam :
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Nie katuj się na początku, tzn. nie odmawiaj sobie szystkiego od razu, bo będą marne skutki. np. jedzenie po 18.00 zabronione. A jak będziesz mieć doła, że będzie Cię na coś kusić to zerknij do nas na stronkę. Jesteśmy po to abyCie tu wspierać. Trzymamy kciuki

cześć Mally ...witam na forum, z nami na pewno zrzucisz te zbędne kilogramki - 3 miesiące to szmat czasu !!!! polecam dietke 1000kcal, ale jeśli do tej pory sporo zajadałaś, to może być zbyt drastyczna dietka, więc pomyśl o 1200-1500 kcal ja przeliczam sobie kalorie na tej stronce i przyznam, że jest to naprawdę bardzo sprytne urządzenie i polecam w szczególności duuużo ruchu, ja codziennie na aktywność ruchową przeznaczam ponad 2 godzinki i mogę cieszyć się z efektów a miarą 109cm w biuście się nie martw - ja właśnie startowałam od takiej - a teraz mam w biuście 99cm - spokojnie - spadną kilogramki, spadną też centymetry
pozdrawiam i życzę powodzenia

Hej Mally!
Mam na imie Anka!To niesamowite,bo ja tez 29 lipca biore slubWaze troche mniej od Ciebie,ale moja figura pozostawia wiele do zyczenia!Ja juz pisalam na jakims watku,ze przestalam sie odchudzac,bo mi nie idzie,a i tak juz teraz musze wybrac sukienke na slub...wiec stawiam na sport-chce ujedrnic i wymodelowac cialoA Ty jesli chcesz schudnac,to sluchaj dziewczyn-to forum naprawde jest pomocneTrzymam kciuki za Ciebie...mozemy razem codziennie sie wspierac,jesli chcesz
moja waga:61
wymiary:91-71-89

Hej ja nie mam slubu w lipcu ale w sierpniu jestem druhną tzn swiadkowa u przyjaciolki
Jeju swiat jest dziwny..Ja mam 162 i 73 kg..ale az tak jak ty opisujesz siebie to nie wygladam..;> Najbardziej nieuczciwe jest to ze mowisz jak wyglada twoje codzienne odzywianie..-i ze przez nie tyle przytylas.. a ja owszem lubie slodycze, jakas czekolada, batonik chipsy..ale czasem. Natomiast mój jadłospis: sniadanie (nie zawsze!!) obiad,kolacja i to nie w powalajacych ilosciach.. Wiesz o czym to swiadczy...? Ze musisz miec naprawde rewelacyjna przemiane materii!!!
Tylko do pozazdroszczenia!!!
WIec wykorzystaj to!
Przejdz na diete 1200 i jestem pewna ze przy tej twojej przemianie materii KILOGRAMY POLACĄ RAZ DWA!! A jak pocwiczysz troche to juz wogole
A z tym forum i z nami...Napewno Ci sie uda
Powodzenia zycze!!

mally19 jak Ci idzie? Daj jakiś znak. Pozdrawiamy.

Heja! Życzę ci powodzenia w odchudzaniu! :P
PS: Jeśli teraz weźmierz się za siebie na ślubie będzie na 100% cudnie wyglądać ^0^

ojejku dziewczyny!dziekuje pieknie za to ze mi odpisalyscie!!!jestescie naprawde kochane.dzieki wam nabieram naprawde sily na walke z nadwaga .jeszcze nie ma zadnych postepow bo dopiero dzis zaczelam !!!ale bede informowac was jak mi idzie
P.S. a z kad bierzecie te fajowe rysuneczki z miara wagi?

klaiknij na nie, tam znajdziesz odpowiedź jak postępować . Trzymamy kciuki