Półtora miesiąca temu wyszłam za mąż...jeszcze pół roku temu ważyłam 64 kilo przy wzroście 165. Teraz warze już prawie 70!!! Wiem, że to nie jest jeszcze takie straszne, ale kurcze jem tyle samo co wcześniej a tyje. Może to brak ruchu spowodowany wożeniem "dupska" autem. Ale kurcze jestem zdruzgotana bo miałam schudnąć po ślubie do 58 a to poszło w drugą stronę
Zakładki