-
zaczynam od dzis, moze ktos pomoze??
Jestem zalamana..caly czas zamiast chudnac to tyje, jem i jem i nic..w koncu postanowilam sie wziac za siebie..mam troche do stracenia..
moze ktos tez ma ochote rozpoczac diete i cwiczenia?? sama sobie chyba nie dam rady :/
-
cześć Gwiazda
mówisz i masz chciałaś pomocy? ok, otrzymasz ją musisz się tylko bardziej zmobilizować, a na pewno dasz radę
ja co prawda odchudzam się już od jakiegoś czasu - i dlatego nie zacznę znowu, ale możesz się podłączyć - i będziemy razem walczyć z tym samym przecież wrogiem
ja mu daję ostro popalić - żyć mu się odechciewa
dlatego na bank Ty też mu dokopiesz
pokonamy go razem
pozdrawiam i życzę silnej woli w walce
-
Witaj!!
Pewnie, że pomożemy!! Gdzie jak gdzie ale tutaj znajdziesz wsparcie w swoim zmaganiu
Ja tez jestem w sumie od niedawna...Cale zycie...odkad pamietam zawsze bylam "za duza" i zawsze z tego powodu cierpialam...I ZAWSZE sie probowalam odchudzac...bez efektów;/
Ale odkad "Tu jestem" czuje sie naprawde lepiej..! Lepiej pod wzgledem psychicznym bo wkoncu mam takie prawdziwe wsparcie...wkoncu logiczne porady..
i uwazam ze nic lepszego mnie spotkac nie moglo jak ta stronka
Zacznij od prowadzenia tutaj swojego dzienniczna..mi to duzo pomaga jak wpisuje na bierzaco co jadlam i nagle wychodzi 800 i kurcze jednak moge cos jeszcze przegrysc
Pozatym powolutku..powolutku eliminuj pieczywo..makaron..ryz..
Powiem ci ze ze mnie łakomczuch straszny!! Zazwyczj obiad: kopa frytek z czyms panierowanym, pizza itd.. Teraz juz zaledwie po 3 tygodniach tutaj odruchowo robie sobie rybke bez panierki, surówke lub inne warzywka gotowane .. Pozatym od poniedzialu zabieram sie za South Beach bo uwarzam ze jest naprawde logiczna
Tutaj wystarcza naprawde checi..a reszta przyjdzie sama Tak jak bylo u mnie..
A jak brak ci juz motywacji (np. wobec czekolady w szafce) wejdz tu, poczytaj innych watki..ze im tez ciezko..i poczujesz sie naprawde lepiej!!! Sama tak mam..i uwierz mi jest juz ze mna lepiej
Pozdrawiam Cie serdecznie
-
Gwiazdeczka! Ja tez witam. Wszystko na poczatek zostalo juz wlasciwie powiedziane. Razem damy rade, ja juz koncze, ale bede walczyc nadal o utrzymanie wagi. Zycze powodzenia, na pewno sie uda.
-
Ja rowniez jestem z toba !!! Wlasnie ide na rower chociaz mialam biegac :/ ale rower chyba jest przyjemniejszy zachecam do wysilkowania sie
-
zaraz na rowerek bede leciec, taka ladna pogoda jest
dzieki za wsparcie, jestescie cudowne tyle cieplych slow
-
Hej Gwiazdeczka Jak idzie Twoje odchudzanie? Trzymasz dietke i cwiczysz sobie?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki