Ehhh...ja chyba jednak wolałabym już być sama - ciągnie się ten durniasty związek w nieskończoność Chyba mam dosyć !!

Mój facet na moje słowo "dieta" reaguje śmiechem...bo już tysiąc razy mówiłam "..od dzisiaj zaczynam"...dodatkowo zamiast mnie wspierać i kupować owoce..przynosi mi lody, chipsy, czekoladę - czasem mam wrażenie, że robi tak, żebym jako spaślak nie spodobała się innemu

Ehhh...lepiej było samej!!! Wtedy byłam szczuplutka, miałam na wszystko czas..ehhhh...