CZesc Aguś
Wybór sukien jest ogromny, jak by niepatrzec, ja obawiam się ze jak będe przygotowywa się do swojego ślubu, to chyba oszaleje od tego wszytskiego, jeju, normalnie, mnóstwo jest spraw do załatwienia, aż człowiek się boi ze o czymś zapomni Ja niby w przyszłym roku ślubu niebęde miec, ale myśle ze 2008 na przełomie lipca/ października No powiedzmy takie są plany, więc mam jeszcze sporo czasu Ale na szczęście mam znajomą która szyje sukienki w salonie ślubnym i powiedziała, ze jak będe chciałą, to ona sama mi w domu uszyje,a ma talent więc jedno juz mam z głowy A zobaczysz, ze przygotowania pójdą wam szybciutko, napoczątku to zawsze się tak wydaje A te kwiatki, też mi się bardzo podobaja ALe na fason sukienki to naprawde cięzko się zdecydoawac
TRZYMAM KCIUKI ZA SB i TE 4 Kilogramki, bo Kitola ma racje odrosty niewyglądjaą najlepiej Zrzucisz raz dwa, a tym bardziej przy takiej motywacji A i A6W Zaczynam z Toba Też już się troche pomęczyłam, ale rade dałam Zobaczymy jak będzie dlaej

POZDRAWIAM I BUZIAKI