elo LiveInPeace jesli chcesz jeszcze urozmaicić..swoje życie w inne ćwiczenia to proponuje skakanke..:P albo zwykle hulahop..jest dobre na talie ii.. po regularnych ćwiczeniach i dobrej diecie..jestem pewna że te "boczki" z którymi sie boryka każda dziewczyna..- znikną wiem to po sobie..kiedys jak miałam jeszcze motywację do odchudzania.. (schudłam wtedy podczas kuracji 9kg) to hulahop naprawde bardzo mi pomoglo.. a oprocz tego jak niemasz np. czasu ćwiczyć. .to od czasu do czasu napinaj mieśnie mozesz to robić w każdej chwili czy siedzisz..czy stoisz.. leżysz - zawsze a tesh bardzo pomaga.. dodatkowo..jeśli chodzi o brzuch to przede wszystkim najbardziej pomoże Ci wciąganie go typowa sylwetka kobiety piersi do góry.. i wciągniety brzuszek mi naprawde pomogło kiedyś więc daje głowę uciąć że ten sposób tez Tobie pomoze na duży brzuch
Jeśli chodzi o słodycze..miałam ten sam problem więc niejestes sama hehehe myśle że Chrom (można go kupić w każdej aptece i niejest drogi ) napewno Ci pomoże z tymi słodyczami.. te tabletki bardzo skutecznie zaburzają łaknienie.. dzięki nim niejestes poprostu głodna.. a jezeli one nie powstrzymają Cie od podjadania słodyczy..to spróbuj pomóc sobie wyobraźnia..np. pomyśl..że po tej czekoladzie czy batoniq (po czymkolwiek słodkim) chodzą np.robaki.. hehehe.. torche dziwne i obrzydliwe.. - ale dla mnie takie coś było naprawde skuteczne ii.. po pewnym czasie niemoglam nawet patrzeć na jedzenie tylko do takiej metody potrzebna tez silna wola i przede wszystkim wiara w siebie.. - ze Ci sie uda i..dobrze by było jakbyś to odchudzanie potraktowała jako nie cel do osiągnięcia za wszelką cenę..tylko coś co sprawi że bedziesz się czuła lepiej z samą sobą..i że dążysz do tego tylko dla większego poczucia własnej wartości.. trzymam za Ciebie kciuki.. Może jak mi minie deprecha heheh..to tez sie przyłącze do Ciebie..bo ostatnie miesiące przefolgowałam z frytkami..i wszystkim co zawiera w sobie maksymalna ilosc kcal :P az sie boje wejść na wage :P hehehe..pozdrawiam..