-
buraczqu,
właśnie tak słyszałam, bo to sama chemia, są cieżkie i tydzień leżą sobie w żołądku, zanim on sobie z nimi poradzi, dlatego lepiej zjeść np tabliczke czekolady, niż chipsy. Taki mój kolega mi opowiadał co amatorsko zajmował się kulturystyka i takimi tam 
ja też uwielbiam chlebek... mhhhh..... pychota :P
ja to teraz wole kawałek zjeść jak mam cheć, bo inaczej bym łaziła w kółko, aż wreszcie i tak bym wróciła do kuchni i zjadła poł!
agassi,
my też czasami tak zamrażamy pieczowo, dawniej przez mysl by mi nie przeszło, ze tak można
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki