Wątek: BYLE DO PRZODU!

Witam wszystkich
Już tu kiedyś byłam i na magicznym 1000 kcal straciłam 17kg,
znów się zaniedbałam, na blisko pół roku wypadłam z diet, chociaż ciagle próbowałam jakiejś nowej, przytyłam 10 kg.

Wiosna za pasem, słonko przygrzewa, trzeba troszke odsłonić ciała, a ciała jest zbyt wiele
Dziś rano postanowiłam wrócić na 1000 kcal, mam 22 lata, 175cm i ... 77kg
idealnej wagi narazie nie zakładam, narazie chciałabym zejsc do 65kg i pomyslę co dalej
Do tego czasami, staram sie jak najczesciej jeździć rowerem, w tym sezonie byłam narazie 4x

Licze na wsparcie z Waszej strony
Zapraszam moich starych i nowych znajomych

haha ja tesh jestem na diecie 1000kcal jush 12 dzien
a ty w jakim czasie schudłass 17kg??
i czy jadłas w ciagu tej diety jakies słodyczee...
bo aj do konca niew iem cyz moge jesc wsyztko tlyko zeby sie zmiescic w 1000
czy z czegos zrezygnowaac?:> w sumie smazone jadłam 2 razyy ale to był kurczka lekkoo smazonya skorke i taj zdjełąm cyzli zawartosc nie bła tak jak by smazona:P
i pozowliłamm se na loda keidys tam:P??czy tesh schudne:>

Hej No to witam starą nową forumowiczke :P Ja tez uwielbiam jezdzic na rowerze i wlasnie sie wybieram!!bede cie odwiedzac bo mamy podobna wage to moze razem nam sie uda a raczej napewno nam sie uda :lol

pszczółko,
schudłam tyle w 3,5 miesiąca, i raczej miałam taką wene, że ostro sie trzymałam, nie jadłam słodyczy, lodów, ani żadnych innych łakoci, chyba, ze np batoniki zbożowe, ale się zdarzyło może 4x
Kontrolowałam sie bardzo.
Możesz się skusic na coś słodkiego, ale wiadomo im mniej tym lepiej!!!
słodycze tuczą

Akrat słodyczom potrafie się oprzeć, mam problem z chlebem

PatiMexx,
napewno Nam się uda
szkoda, że nie mieszkasz blizej, bo ja mam kłopot ze znalezieniem sobie komapana na takie wycieczki, moje wszystkie koleżanki są zbyt leniwe

Narazie mam 260kcal, o boshe byle tym razem znów się udało ale jesteście mi bardzo potrzebne!!!

zapraszam, zapraszam, smiało, sama nie dam sobie rady

Najgorsze są wieczory, teraz najchetniej usiadłabym i jadła
Rodzinka pałaszuje lody, a ja się oblizuje...

Chwila przyjemnosci, i reszta zycia w biodrach...

mogę się najeść do syta, albo za jakiś czas, za jakieś 8kg wcisnąć się w te 4 pary jeansów, które kupiłam sobie jak ważyłam 10kg mniej, a już wtedy były dopasowane miałam je tylko, gdy przymierzałam....
tak to jest....

hehee ja tak samo ble ble jutro mam weslee no i co tu poradzic
tyle zarcia ale nie dla mnie... musze dac rade
ehhhh a w sukince wygladam ochydnie..... nie nawidze sowich szeorkich bioderr i boczkow
i tej szerokiej pupy... wrrrrr


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] jestem tutaj..
3 mam za was kciukiii w odchudzaniu musimy dac radee
zbedne kg to nasz wróg

hej 3mam za Ciebie kciuki.. 23 a ja się kurde głodna robię.. ale dzisiejsza wpadka i tak za duza.. nie dam się juz bardziej..

Jeszcze troszkę i wciśniesz się w te jeansy
zobaczysz
lody w limicie i nie po 19 nie będa grzechem ..raz na jakis czas

3majcie się :*

Jezu, kupuję coś, bo wydaje mi się, że będzie dobre, a potem się okazuje, że ja jestem do tego za duża...
a dziś wogóle numer, kupiłam buty na giełdzie, a facet włozył mi w pudełko 2 różne szlag by trafił, teraz muszę tydzień czekać, jechać 50km, zarywać niedziele, żeby je wymienić

Z dietą średnio: wczoraj super, trzymałam rygor, pozatym 18km rowrem,
dzis gorzej, bo zjadłam m.in. 3 grahamki i lody
no, ale cóż... dzie już więcej jesć nie bedę i moze bedzie dobrze

pszczola1989,
ja przeżyłaś wesele?
pewnie w tej sukni nie było tak źle

armida,
fajnie, ze zajrzałaś,zapraszam częsciej!, ja za Was wszystkie również trzymam kciuki
jeszcze nie troche, tylko duuuużo, daleka droga do tych jeansów...
moze być i najdłuższa na świecie byle bym doszła

cześć lalunia dopiero teraz zauważyłam, że nowy temat założyłaś...
jejku, laska, który to już? hm?

jak zwykle będę z Tobą i powodzenia życzę!

też mam trochę ubrań, które może założę za jakieś 5 kilo
heh

pszczoła a Ty chudzina jesteś i skąd Ty chcesz 12 kilo tracić to ja nie wiem
fajne fotki masz