Bardzo prosze o pomoc...juz tak dawno zbieralam sie do podjecia porzadnej diety...z reguly wytrzymalam na jakiejs diecie ok 1-2 dni i pozniej wraclam do normalnosc....wiem ze sama dieta nie wystarczy (mysle o diecie 1000kcal) ....mam zamiar zapisac sie na aerobik lub yoge....boje sie tylko jednego ze znowu bede miala chwilke zalamania i rzuce sie na slodycze....czy tros wie jak poradzic sobie z atakami na slodycze lub jedzenie? Bardzo prosze o wsparcie...pozdrawiam, buziaczki z Londynu.Ania
Zakładki