Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: MEGA porazka dnia dzisiejszego...

  1. #1
    Elewina Guest

    Domyślnie MEGA porazka dnia dzisiejszego...

    od tygodnia mam kryzys... ale jadlam w okolicacach 1200-1300 kcal...
    ale dzis to przeszlo wszelkie granice.... nie bede mowic ile i co zjadlam bo sie wstydze... po prostu straszliwe ilosci....
    ja wiem ze po 7 tygodniach diety moj organizm chce odreagowac.. ale ja nie chce sie poddac!
    jak mam wrocic do swoich starych nawykow? w sensie odchudzajacych a nie do starych - tuczacych?
    bo jak tak dalej pojdzie...
    nie wiem co robic
    help!
    blagam!
    pomocy...
    chlip

  2. #2
    Guest

    Domyślnie Re: MEGA porazka dnia dzisiejszego...

    Elewina,

    Doskonale Cię rozumiem, ja jestem już 50 dzien na diecie i wczoraj miałam pierwszą potężną wpadkę: zaczęło sie od loda waniliowego potem poszły kiełbaski z grilla i migdały prazone... Szok... Ale nie zmaierzam zaprzepaścic efektów diety, dlatego dzisiaj szybko doprowadziłam się do porządku i rano poszła tylko jogobella light. Powiedzmy, że wczoraj był dzien "napedzania metabolizmu", a od dzisiaj znowu odchudzanie pełna parą. I nie załamuj się, poczytaj historie tych co schudłu po 20 kilo, tez miewały dni po 2000 kcal i więcej, co nie przeszkodziło w osiągnieciu koncowego efektu.

    Pozdrówka

    FLEUVE

  3. #3
    Shimmer jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Elewina, ja właśnie wyszłam z megadołka. Przypomnij sobie dni, kiedy miałas ogromną motywację i dieta nie sprawiała Ci żadnych problemów. Te dni nadejdą znowu, zawsze w końcu wracają Poczekaj na nie spokojnie, a w tym czasie trzymaj się na tyle na ile możesz Potem będziesz mogła być z siebie dumna

    FLEUVE - ja wczoraj byłam na festynie z okazji dnia dziecka - wiem, jak kuszące potrafią być prażone migdały

    Trzymam kciuki
    -Shimmer

  4. #4
    Guest

    Domyślnie

    ja tez mam dzis kryzys !!! wogole to juz nie od dzis...zaczelo sie w piatek...wyjechalam do rodzicow (bo mieszkam sama) no i najpierw zjadlam dobry obiadek mojej babci...potem mama miala urodziny-skusilam sie wiec na kawalek tortu...w sobote mielismy zjazd rodzinny, wiec zrobilismy grilla...w pelni korzystalam z jego kulinarnych urokow....a dzis to juz wogole...rano pojechalam oddac krew....zabrali mi pol litra, wiec w ramach regeneracji zjadlam dwie tabliczki czekolady !! jest mi strasznie wstyd jezxtem wsciekla, mam strasznego dolka psychicznego a jak jestem zla to jestem glodna !! HELP !!!

  5. #5
    Tofka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ooooo..mnie taki dól łapie jak chcę ubrać ciuchy w których jeszcze nie dawno chodziłam. ....aż mi się płakać chce przez swoją własną głupotę

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •