Pandolina w zupełności wystarczy ci jeden talerz rosołu, nie przesadzaj, w końcu zmieniasz nawyki żywieniowe. ja ostatnio też jadłam makaron , dość tłuste mi to wyszło, ale zjadłam jedną niezbyt dużą porcję (kiedyś to byloby wszystko co przyrządziłam minus mała porcja dla męża). Ja juz zauważam zmianę swoich nawykow żywieniowych , chociaz bardzo ciężko mi czasami powstrzymać się i nie zjeść na raz wszystkiego co ugotowałam. Kiedyś potrafiłam zjeść obiad na raz (a ugotowałam na trzy dni).

A z fast foodami pożegnałam się na długo, bo przyrzekłam sobie ze zjem jednego cholernego kebaba dopiero kiedy będe ważyć 55 kg. czyli może nigdy.
A cholera, jak zaczęłam sie odchudzać to mi otwarli budke z kebabem pod samym nosem. I jeszcze ani razu nie zjadłam tam

pozdrawiam