Strona 2 z 9 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 84

Wątek: Finał SIERPIEŃ- do tego czasu będę piękna. Dołączacie??

  1. #11
    Ysale jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2005
    Mieszka w
    łódź
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jollie to ja tez się przyłącze, mam wprawdzie 22 latka i 164 cm ale tez mam cel który chce osiagnac i małymi kroczkami do niego dochodzę.Ja jestem na diecie 1000kacl no i zero podjadania po 20, do tego dwa razy w tyg areobik. Teraz jest mi troszke cięzko bo nadeszła sesja i dodatko bede bronic prace licencjacką.No ale trzeba jakos to przetrwać.
    A co do słodyczy to od zeszłego poniedziałku mój brzuszek nie zaznał takich smakołyków To był taki mój mały kroczek, postanowiłam ze przez cały tydzien nie zjem nic słodkiego a w niedziele pozwole sobie w nagrode na małe co nie co.Nie do konca wyszło tak jak chciałam, poniewaz w sobote wieczorem zrobilismy sobie z moim mężczyzną wieczór filmowy i były zapiekanki i popcorn I po tej uczcie postanowiłam ze nagroda juz była i w niedziele zero słodyczy, więc teraz z utęsknieniem czekam na niedzielę
    Mam nadzieje ze bedziemy sie wspierać,
    Pozdrwiam was wszystkie.

  2. #12
    Jollie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Biedactwa... ja mam teraz wolne, aktualnie czekam na wyniki maturki.
    Ania19bndziś zjadłam wyjątkowo mało, nie wiem nawet czy 1000 się uzbierało, ale to tylko dlatego, że wstałam dopiero o 12 co zdarza mi się niezwykle rzadko i nie miałam zbyt wiele czasu na jedzenie. Dużo piłam... ale za wiele to nie spaliłam bo jestem troszkę osłabiona.
    Yvonne20u mnie taki typ figury jest rodzinny... ale wiem z doświadczenia moich ciotecznych siostrzyczek, które są sporo ode mnie starsze, że da się dietą i ćwiczeniami ładnie to zmienić żyję więc nadzieją, że da się z tym coś zrobić.
    Ysalefajnie, że do nas dołączyłaś. Ja też kocham słodycze ale teraz praktycznie całkowicie z nich zrezygnowałam. Jednak kiedy mam ochotę na coś słodkiego to zjadam np kawałeczek batonika czy czekolady, nigdy więcej. Często jednak pozwalam sobie na owoce żeby nie rzucić się w pewnym momencie na słodycze. Ja też mam nadzieję, że będziemy się wspierać i poradzimy sobie z tymi paskudnymi kilogramami... najważniejsze jest racjonalne podejście i dążenie do celu malutkimi kroczkami.
    Zmykam spać bo jutro wcześnie wstaję....
    Śnijcie słodziutko i kolorowo Dobranoc

  3. #13
    karla210 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie przylanczam sie do ciebie kolezanki

    witam mam na imie karolina,mam 27 lat i mieszkam w szwecji.od lat borykam sie z waga.dodam ze mam zwyrodnienie stawu biodrowego i dysplazje. wieku 19 lat mialam ostatni zabieg i tak zaczelam tyc ,brak ruchu bo rok o kulach moj chlopak a obecny maz mnie rozpieszczal.potem slub i dzidzius.nasz syn ma obecnie 5 lat.ostatnio moj stan nogi sie pogorszyl,mam takie tygodnie gorsze.postanowilam schudnac ale tak juz na prawde bo nawet gdy zakwalifikuje sie na operacje biodra to musze byc lekka by wytrzymala.dodam ze rok temu wzielam sie za siebie i zaczelam sie odchudzac nawet sobie kupilam jeansy i bluzki z dekoldem,na co wczesniej bym sobie nie pozwolila,ale to moja przyjaciolka mnie namowila .i tak wagi nie zakryjesz dlugimi i wielkimi bluzami a ladniej sie wyglada w dopasowanych no ale nie obcislych.powiem ze tu w szwecji jest latwiej cos dostac modnego i w rozmiarze xxl.dodam ze waze 98 kg mam 165.i patrzec juz nie moge.weszlam dzis na forum zapisalam sie.zrobilam dziennik ile zjadlam i bylo to 1400.postanowilam ze do szkoly bede jezdzic rowerem to jakies bedzie w 2 strony 30 km.spale prawie 600 kalorii.tylko czy podolam z ta noga.czy ktos sie do mnie dolaczy w grupie latwiej prawda no i jak zwykle zbliza sie noc a ja mam ochote na cos,w dzien nigdy nie mam ochoty na cos konkretneg tylko po 22 wrrrr
    _________________
    mam nadzieje, ze mi sie uda

  4. #14
    Ysale jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2005
    Mieszka w
    łódź
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jollie na pewno damy radę. Ja uwielbiam owoce a najbardziej jabłuszka takie twarde i soczyste mniaaaaaaaaam no i nie moge doczekac sie truskawek.wtedy będe szaleć.Och juz mi ślinka leci
    karla210 bardzo dobrze ze sie zalogowałas.To forum jest cudowne i baaaardzo pomaga.Nie ma jak wsparcie osób które wiedzą co sie przezywa o 22 kiedy ma sie ochotę na cos konkretnego.( właściwie to jest 24 a mnie sie strasznie chce jeść ale niedługo bedzie śniadanko ) Pisz tu codziennie o swoich zmaganiach, na pewno mozesz lioczyc na nasze wsparcie.. 1400kacl to bardzo dobry poczatek i do tego jazda na rowerku- na pewno będa efekty.najwazniejsze jest podejście.
    Ide juz spac, troszke głodna ale dobrze zrobi to mojemu tłuszczykowi

  5. #15
    Guest

    Domyślnie

    No o zdaje relacje ze sniadanka Usmazylam sobie takiego jednego dosc grubego nalesnika Bez zadnych dodatków no i niemal w ogole nie slodkiego Achh uwielbiam takie ciasto A na sniadanko mozna sobie na takie cos pozwolic heh. Ehh jesli chodzi i cwiczonka to zwykle robie co drugi dzien aerobik z serii Pump it up, a w pozostale dni brzuszki, ale przeziebienie mnie złapało, i aerobik dzisiaj odpada, zrobie tylko brzuszki Mam juz koncepcje na drugie sniadanko, obiad i kolacje, ale o tym pozniej hih. Pozdrawiam was wszytskie Dziewczyny

  6. #16
    anitka87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Chętnie się przyłącze

  7. #17
    mada81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziewczyny ja też się z chęcią przyłączę. Też chcę się zmienić a raczej wrócić do tego co było kiedyś. Razem napewno nam się uda.

  8. #18
    Ysale jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2005
    Mieszka w
    łódź
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć dziewczyny.No to ja tez zdaje relacje z mojego śniadanka.Nie miałm pomysłu wiec zrobiłam sobie to co zwykle.Wiec: 3 chrupkie chlebki z wedlinką, twarozkiem i plastrem sera żółtego(cieniutkiego) do tego pomidorek i kawałek ogórka.Policzyłam w według tego dzienniczka i wyszło 204 kacl.Wcześniej liczyłam sama tak na oko ale dzis uzyłam licznika z forum.Tylko nie bardzo wiem jak wpisać produkt którego tu nie ma ale dojde do tego
    Yvonne20 jak robisz tego jednego naleśniczka?
    No musze się zabierać do nauki bo w piatek ,egzamin taaaaaaaak mi sie nie chce

  9. #19
    Ysale jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2005
    Mieszka w
    łódź
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziewuszki no i zamiast sie uczyc to ja siedze i czytam rózne posciki Ale jestem leniuszek, a w piatek przed egzaminem znów bede wsciekła ze miałm tyle czasu i go nie wykorzystałam,ale tak jest zawsze i chyba juz tego nie zmienie.
    Mój brzuszek łakomczuszek domaga sie czegoś.A przeciez nie dawno było sniadnko.Musze chyba z nim powaznie porozmawiać
    Teraz na pewno zabieram sie za nauke.Wyłacze nawet kompa zeby mnie nie kusiło.

  10. #20
    Guest

    Domyślnie

    Ysale robie go tak jak normalne nalesniki, czyli mleko, jajko, troche cukru, tylko ze daje duzo mąki zeby byl bardziej gesty niz zwykle i poprostu wlewam na patelnie, i robi sie taki jeden gruby hih. A ja wczoraj mialam juz egz, i wlasnie jutro czeka mnie nastepny, ustny, pod warunkiem ze zdałam ten wczorajszy Jutro sie tego dowiem i jestem taka troche nie ten tego heh. Buzka:*

Strona 2 z 9 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •