Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: prawie 40 kg do zrzucenia, walka etapami

  1. #1
    duncana jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie prawie 40 kg do zrzucenia, walka etapami

    Witam Kochane forumowiczki.
    Jestem na pólmetku mojej walki z sadłem.
    Sylwester tego roku zastał mnie z wagą 103 kg. Dziś rano 87,5. 15,5 za mną, do górnej granicy dopuszczalnej przy moim wzroście (170 wagi, kolejne 15,5.

    Chcialabym wreszcie zobaczyc 6 ke na wadze.
    Teraz jestem na cambridge, ale przy takiej nadwadze zdaze przejsc przez kilka diet. Odkrzlam, ze trzeba co pewien czas modzfikowac diete bo zawsze po 2 , 3 tygodniach organizm sie przyzwyczaja.

    Chetnie wzmienie sie doswiadczeniami i powspieram inne osobz w podobnej do mojej sytuacji.

    duncana[/list]

  2. #2
    szane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Dunkana

    Jestem na podobnym etapie mojej drogi do zdrowia, należnej wagi , lepszego wyglądu i samopoczucia
    U mnie jednak spadek wagi idzie zdecydowanie wolniej, taki mam oporny organizm, ale powoli, systematycznie ciągle "jest mnie mniej"

    walczmy dalej, do zwycięstwa niezależnie od tego jak długo to potrwa
    pozdrowionka
    szane

  3. #3
    Marzenka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj dziewczyny, jak Wam zazdroszczę!! zróbcie cos ze mną!!!!

  4. #4
    aneczka64 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-02-2008
    Mieszka w
    Krasnystaw
    Posty
    0

    Domyślnie

    TRZYMAM KCIUKI
    TO ŚWIETNIE ŻE,WALCZYSZ Z WAGĄ. NAPEWNO LEPIAJ SIĘ CZUJESZ- FIZYCZNIE I PSYCHICZNIE.
    NIE PODDAWAJ SIĘ
    POZDRAWIAM
    aneczka64

  5. #5
    Bacio02 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jestem pod wrażeniem idze ci wspaniale ,u mnie waga idze opornie ale powolutku powolutku ,mapisz coś więcej jak zaczełaś ,jakie dietki stosowałaś

    Powodzenia Bacio :P

  6. #6
    duncana jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziękuję za ciepłe słowa.
    Pożegnałam się z kolejnym kilogramem - jest 86!!!
    Diety stosowałam różne - cambridge - ale nie wytrwałam (chociaż to dobre na początek, super motywuje), zapisywanie wszystkich posiłków (POLECAM - czasami człowiek sobie nie zdaje sprawy ile pochłania).
    Zapisywanie pomaga też określić co działa a co nie - wystarczy spojrzeć na jadłospis w dniach, kiedy waga spada.
    Piję dużo wody, okresowo (np 1 miesiąc - 2 tyg przerwy) ćwiczę na bieżni i rowerku.

    Teraz trzymam się małych ilości. Ciężką próbą będzie urlop, ale biorę mój notesik dietowy i będę walczyć, a poza tym będzie przez 2 tygodnie codzienne pływanie i spacery!!!
    Pozdrawiam - grunt o się nie poddawać!!!!!

    Duncana

  7. #7
    Jolmira jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie WOW

    Jak Ci tego zazdroszczę, sama mam ogromnie dużo do zrzucenia, prawie 40 kg ((
    Napisz proszę jak Tobie się to udalo? podziel się tym ze wszystkimi proszę
    O diecie Cambridge słyszalam aczkolwiek jest ona dośc droga no i nie wszystkich na nią stać a co jeszcze robilaś, ze tak Ci się udalo w ciągu kliku mies kilknanaście kg zrzucić?
    Pomóz pisząc o tym mnie i innym

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •