no ja akurat jestem raczej przeciwniczka glodowek;wtedy organizm sie tylko odwadnia;wiec maries jeden dzien to ok,ale nie wiecej

ja dzis zezarlam paczke ciastek jestem okropna!!to bylo na meczu Polska-CostaRica;nie moglm sie opanowac!!ale od tego czasu juz nic,tylko woda;teraz moj maz wcina pyszne kanapki i mam kryzys,ale wytrzymam!!