Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 30

Wątek: POWROT PO 2 LATACH-JAK WTEDY-NAJPIERW CAMBRIDGE POTEM KCAL

  1. #11
    Katarzynazak jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej !

    Ja też jestem 9 dzień na cembridge, schudłam 6 kilogramów.
    Planuję pociągnąć ile wytrzymam, oże sie uda z 17 dni, a potem przejsć na 800-1000 kalorii
    Wierzę ze się uda
    Pozdrawiam Kasia

  2. #12
    Anekk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Karla ponownie
    Mozesz byc z siebie dumna....ilez w Tobie optymizmu . Nie jestem pewna jak to jest z tym rowerem rehabilitacyjnym szczerze mowiac ale....wydaje mi sie, ze powinna to byc podobna ilosc kcal spalanych. Moze ewentualnie nie dziala to na pewne miesnie brzucha ale wysilek jest wiec na marne na pewno nie idzie . Trzymam za Ciebie kciuki z calych sil dzielna Kobieto!

    Witaj Iza
    Ja rozumiem, ze ta waga to Ci tak skacze od lat a nie od wtorku ?Cel masz przed soba nie lada ale nigdy nie watp, ze nie podolasz. Moze pomysl o Cambridge? Ja jak zaczelam od moich 81kg 2 lata temu i w pare dni doslownie zobaczylam efekt bardzo nie to zmobilizowalo. Ale trzeba z nia uwazac bo odbiera duzo sil. A na wsparcie oczywiscie, ze mozesz liczyc Na pewno nie tylko ode mnie!

    No wiec Nyguz
    Ja tam dam sobie glowe uciac, ze z Twoja kondycja to lepiej niz z moja!

    Czesc Kasiu
    Czyli plan masz identyczny z moim i rezultaty prawie tez (nawet lepsze!). Na pewno razem bedzie nam razniej. Ja pamietam, ze to forum i takie pisanie codziennie bardzo mi pomagalo 2 lata temu.

    A tak ogolnie....kolejny dzien wytrzymalam Mam w planie jeszcze jutro i niedz. a w pon juz chyba przejde na normalne jedzonko tylko zaczne moze od 600kcal. Teoretycznie mam jeszcze te szalone zupki na pon. ale.....juz chyba starczy ....Rozgrzeszycie mnie z tego jednego dnia.....?
    We wrzesniu jade do Polski na 9 dni i to mnie tak bardzo mobilizuje Jak sobie pomysle te komentarze jak to schudlam od marca !!!! To wspaniale napedza. I musze Wam powiedziec, ze juz teraz przy tych 73,5 kg czuje sie lepiej zdecydowanie niz 4,5 kg temu Ja widze efekt i mam satysfakcje. Wam tez tego zycze moje kochane i bardzo dziekuje za przylaczenie sie do mnie w walce o lepsze samopoczucie z soba sama.

    Tak na marginesie wybaczcie moj brak polskich liter ale nie mam na klawiaturze. Moze to banal ale wiem, ze niektorzy biora to za ignorancje

  3. #13
    Anekk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Karla ponownie
    Mozesz byc z siebie dumna....ilez w Tobie optymizmu . Nie jestem pewna jak to jest z tym rowerem rehabilitacyjnym szczerze mowiac ale....wydaje mi sie, ze powinna to byc podobna ilosc kcal spalanych. Moze ewentualnie nie dziala to na pewne miesnie brzucha ale wysilek jest wiec na marne na pewno nie idzie . Trzymam za Ciebie kciuki z calych sil dzielna Kobieto!

    Witaj Iza
    Ja rozumiem, ze ta waga to Ci tak skacze od lat a nie od wtorku ?Cel masz przed soba nie lada ale nigdy nie watp, ze nie podolasz. Moze pomysl o Cambridge? Ja jak zaczelam od moich 81kg 2 lata temu i w pare dni doslownie zobaczylam efekt bardzo nie to zmobilizowalo. Ale trzeba z nia uwazac bo odbiera duzo sil. A na wsparcie oczywiscie, ze mozesz liczyc Na pewno nie tylko ode mnie!

    No wiec Nyguz
    Ja tam dam sobie glowe uciac, ze z Twoja kondycja to lepiej niz z moja!

    Czesc Kasiu
    Czyli plan masz identyczny z moim i rezultaty prawie tez (nawet lepsze!). Na pewno razem bedzie nam razniej. Ja pamietam, ze to forum i takie pisanie codziennie bardzo mi pomagalo 2 lata temu.

    A tak ogolnie....kolejny dzien wytrzymalam Mam w planie jeszcze jutro i niedz. a w pon juz chyba przejde na normalne jedzonko tylko zaczne moze od 600kcal. Teoretycznie mam jeszcze te szalone zupki na pon. ale.....juz chyba starczy ....Rozgrzeszycie mnie z tego jednego dnia.....?
    We wrzesniu jade do Polski na 9 dni i to mnie tak bardzo mobilizuje Jak sobie pomysle te komentarze jak to schudlam od marca !!!! To wspaniale napedza. I musze Wam powiedziec, ze juz teraz przy tych 73,5 kg czuje sie lepiej zdecydowanie niz 4,5 kg temu Ja widze efekt i mam satysfakcje. Wam tez tego zycze moje kochane i bardzo dziekuje za przylaczenie sie do mnie w walce o lepsze samopoczucie z soba sama.

    Tak na marginesie wybaczcie moj brak polskich liter ale nie mam na klawiaturze. Moze to banal ale wiem, ze niektorzy biora to za ignorancje

  4. #14
    karla210 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam ponownie ,dziekuje za odpowiedz.ciesze sie ze jestem z wami tak razniej.ja rowniez nie mam polskich liter ,mam szwedzkie powiedz kochana na jakiej obczyznie mieszkasz? i jak ci sie mieszka? ja ponad 3 lata w szwecji.jest fajnie ale to nie polska,brak rodziny,przyjaciol prawdziwych bo z tymi cos nie tak brak mi pogaduch naprawde.naszczescie przyjezdza do mnie kumpela we wtorek z moja mala siostra 12 latek ma a ja 27 rodzicom sie wpadlo.moj synek sie cieszy bedzie miala z kim sie bawic a z kim gadac dobrej nocy trzymajcie sie jestem z was dumna.ja dietke przestrzegam do tysiaka i po 18 glodowka,nie jem slodyczy i bialego.buzi

  5. #15
    karla210 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witajcie,dzieki za mile slowka.wczoraj mialam ochote zrobic krokiety na dzis.przygotowalam farsz.pol kg kapusty kiszonej ona mam malo,ale nie wiem ile krzybymaja bylo ich 100 gr suszonych prawdziwkow i innych takich lesnych moi rodzice zbieraja otoz w tableach zaczelam sprawdzac i nie ma grzybkow sa pieczarki i 100 gr suszonych to 360 do tego 2 cebule: razem 504 kcl.

    przygotowalam ciasto na nalesniki z pol kg maki,dalam jajo,lyzeczke cukru,pol szkl mleka,reszte wody :razem 1716 zobacze ile wyjdzie nalesnikow i powiem ile taki jeden moze miec.
    ale juz na same cyfry odechcialo mi sie:8 czy moze wiecie ile te grzyby maja kalorii?
    [b]rano gotowalam miloszkowi kasze manne taka gesta ale jak przeliczylam tez mi sie odechcialo jesc w 150 gramach okolo 220 kcl.
    dzis mam grilla ze znajomymi i tak chce skromnie by sie zmiescic w tym tysiaku,i boje sie jedzenia po 18 a na razie nie ma jeszcze ustalonej godzinki.mowie do meza ze ja po 18 nie jem on wiem wiem,powiedzial ze schudlam po tygodniu lepiej wygladam no ale wagi dalej nie mam.jutro jade kupic,musze rowniez kolderke cieniutka bo przyjezdza do mnie siostra z kumpela musze dac im posciel i musze kupic maly materac bo miloszek chce z natalka w pokoju spac a on ma male lozko.on ma 5 lat a siostra 12 ciesze sie na ich wizyte.
    za dlugo dzis spalam wstalam przed 11 jestem zaspana i chyba zla
    a co u was?

  6. #16
    karla210 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam,ja juz po przeliczeniach.otoz wyszlo mi 10 nalesnikow.to wychodzi 172 kcl za sztuke wielkosci talerza obiadowego,i cieniutkiego na 1 mm chyba.na jednego nalesnika weszlo 3 lyzki plaskie farszu.czyli jeden krokiecik bez bulki tartej,to taki lith kkrokiecik podgrzany w micro ma 244 kcl.to tak akurat na obiadzik do tego warzywka i mniam mniam.ja zjadlam samego z ciutkiem ketchupu.najadlam sie powiem.ja lubia bardzo ten farsz ,wiec w bulce sie obejdzie.
    tez byl smaczny.powiem jeszcze tylko ze nie wiem ile te grzyby maja kalorii ale policzylam jako 100 gram suszonych pieczarkow czyli 360 kcl.wole wiecej policzyc niz sie przeliczyc.ale nastepnym razem zobie po prostu na swiezych pieczarach bo maja tyci tyci kalorii bo to warzywko tak wiec kapusta z pieczarkami bedzie malo kaloryczna do tego nalsenik ktory srednio ma 172 wiec jeden krokiet nastepnym razem bedzie mial okolo 200 a cos trzeba jesc,mniej,zdrowo -prawda.a ja nie jem wogole slodyczy to taki jeden krokiecik tez jest potrzebny tym bardziej ze zjadalam jednego
    rano nie bylam glodna wiec sobie zrobilam 100 gram maslanki 60 kcl z 150 zamrozonymi malinami wrzucilam do garnuszka i zmiksowalam blenderem to dalo zaledwie 90 kcl.a smakowalo jak lody a zdrowsze jak lody coraz wiecej mam dobrych pomyslow.
    caluski

  7. #17
    Katarzynazak jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej dziewczyny.
    Dziś jestem zła, bo waga stoi, może musi parę dni postać, ale mnie to wkurza.
    Muszę jeszcze trochę wytrzymać i przejdą na 800. Kupiłam nawet wgę kuchenną i notesik do spisywania kalorii.
    Pozdrawiam Was weekendowo
    Kasia

  8. #18
    Anekk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam serdecznie....
    O rany.....dzis pierwszy raz po 12 dniach picia zupek zjadlam sniadanko! Owocki oczywiscie. Kiwi, 3/4 nektarynki i pol malego jablka....jak to smakowalo...... rany....ekstaza . I jak ja sie najadlam! To niesamowite. Za to uwielbiam diete Cambridge. Po niej absolutnie smak wszystkiego cie zachwyca. I tak latwo sie nasycic. I jak mi sie humorek poprawil
    Mam plan przejsc na razie na ok 600 kcal a potem na 800 kcal. Mam nadzieje chudnac 1 kg tygodniowo. To mnie uszczesliwi. I oby nie mniej . Schemat jedzenia na dzien:
    pierwsza przerwa w pracy owocki (ok 140 kcal)
    druga przerwa salatka (ok 140 kcal)
    pozniejszy obiadek (nie da sie inaczej jak tylko ok 18:00 zjesc cos cieplego) ziemniaczki z warzywami lub miesko z warzywami (ok.350 kcal)
    potem nic a nic wiecej
    Trzymajcie kciuki blagam aby mi sie powiodlo!

    Karlo
    Ja mieszkam od prawie roku w Irlandii. Dobrze mi tutaj choc tesknie za domkiem. Dzieki bogu jest internet i telefony wiec kontakt mam z Rodzina prawie codziennie. To wszystko bardzo ulatwia.

    Czesc Kasiu.
    Ja tak mialam 2 lata temu z Cambridge, ze przez ostatnie pare dni waga juz raczej stala w miejscu. Tym razem efekt jest dobry bo do ostatniego dnia leciala w dol. Nie wiem od czego to zalezy. Moj rezultat to ok 6 kg w 12 dni. Nastaw sie tez na to, ze jak zaczniesz jesc to waga na chwilke moze podejsc do gory ale to tylko wiecej jedzonka w jelitach wiec nie martw sie tym. Tak czy siak....Trzymaj sie dzielnie, nie zniechecaj sie i nie denerwuj zastojem wagi. I tak bedzie leciec znow w dol. Nie ma mocnych zeby nie!

    Iza? Nyguz? Co tam u Was?

  9. #19
    Anekk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cos jakby zostalam sama? Gdzie sie podzialyscie moje drogie?

    Ja nadal walcze dzielnie. Codziennie ok 600 kcal. Oczywiscie nie wytrzymalam dzisiaj i sie zwazylam...i troche mi minka zrzedla bo na wadze odkad zaczelam normalne jedzonko o 0.5 kg wiecej....choc ja wiem, ze to jelita to jednak przygnebia. No ale zobacze za kilka dni....

    Jestem ciekawa jak u Was?

  10. #20
    Anekk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam kogokolwiek kto czyta o ile....

    No nie wiem jak ja jeszcze wytrzymuje.....od 12 dni waga ani drgnie!!!!
    Co to ma byc? W zeszly weekend wprawdzie nie wytrzymalam i w sobote wieczorkiem pojadlam chipsow i slodyczy ale oprocz tego ciagle ok 600 kcal dziennie i nic

    Musze przyznac, ze wielce mnie kusi zeby w ten weekend tez zgrzeszyc.....nie wiem czy dam rade sie powstrzymac.....naprawde nie wiem

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •