-
70dziesiątki
hej dziewczyny/i chopaki :P zauważyłam że jest tu bardzo dużo osób z wagą ok 70 kg, dla jednych to nie duża nadwaga a dla innych wielki problem..bo łatwiej wbrew pozorą schudnąć 30 kg niż te nieszczesne 10 kg
wiem że już kiedyś był podobny temat poruszający ten problem, straszną granice 70 kg niestety nie mogłam go znaleść..zapraszam wszystkich borykających się z wagą od 79,9 :P do 70
sama mam 22 lata 165 cm i okropne 71 kg
moją mobilizacją jest fakt że po 3,5 roku rzucił mnie chłopak ze względu na to ze jestem dla niego za gruba..wcześniej twierdził że mu się to bardzo podoba i że jestem w sam raz
no cóż płakać nie będe po nim bo nie jest tego wart ale mogę cos ze sobą zrobić..nie robie tego dla niego!robie to dla siebie
zapraszam wszystkich chętnych
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
To sobie też powód znalazł - masz racje nie był ciebie wart I pewnie możesz go nieźle wkurzyć jak schudniesz
Przyłączam się do ciebie bo też ważę ponad 70
-
widzę że ważymy tyle samo :P
razem będzie raźniej..masz racje chcę żeby zobaczył jaką super laską jestem i żeby tego żałował hehe i tak nie chciałabym być z kimś kto po ponad 3 l;atach kończy coś z takiego powodu
mamy też sprzymierzeńca jak jest upał to nie mam siły jeść :P
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
witam
ja wprawdzie waże 63 kg,ale startowałam z 76kg, więc chyba mnie nie przegonicie z wątku
Jestem tutaj zeby dodać wam otuchy i powiedzieć że jeśli tylko bardzo będziecie chciały schudnąć to wam się to uda. I jeszcze jedno - mało komu nie udało się stracić chociaż paru kilogramów odkąd trafily na forum
Sprawy chłopaka nie poruszam, bo mnie tak wkurzają takie dupki, że nie warto o nich pisać.
Pozdrawiam
Ania
-
no to i ja sie przylacze bardzo chetnie chociaz mam nadzieje ze za jakies 2 tyg przekrocze tę magiczna siódemkę i będzie zmiana kodu szóstka z przodu
-
hehe jasne ze nie przegonimy..pozytywny przykład ze można
tez kiedys doszłam do 63 niestety szybko nadrobiłam...a teraz mam jeszcze więcej silnej woli i motywacji
ach dziewczyny mam nadzieje ze ten topic szybko nie obumrze tak jak wiele tutaj
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
ojejku, a ja jestem najgrubsza, bo ważę 77kg
bedę zaglądać powodzenia
-
hej, hej
ja tez sie chetnie do was przyłącze
fakt ze waze teraz 85 jest chaniebny, ale jeszcze rok temu jak miałam 77 wydawało mi sie ze taka jestem wielgachna... a teraz dupsko nie włazi mi w żaden stary ciuch
ale wziełam sie teraz za siebie i od miesiąca sie juz ograniczam z zarełkiem i troche cwicze i mam nawet juz mały sukces 1,5kg w dół
jeszcze troche i bede znowu ryyycząca 70-ką
buziaki
-
Szczescie w nieszczesciu bo ja tez tu pasuje miejmy nadzieje ze za jakis czas bedziemy w temacie 60-tki
-
Dzieńdobry
Chciałabym do Was dołączyć, jakl widzicie do 70 brakuje mi tylko 2 kilo
Kiedyś ważyłam prawie 75 więc 70 to liczba wokół ktorej kręci sie moja waga.
Chcialabym schudnąć najpierw do 64 to tylko 4 kilo, ale to i tak bardzo trudne
Potem jeśli sie da będę starać się dalej.
Mam nadzieje, że uda nam sie wspólnie coś wykombinować i będziemy sie nawzajem wspierać.
Więc trzymam za Was kciuki!!!
Razem musi nam sie udać.
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki