Wątek: Czy na początku zawsze musze być głodna???

dziś zaczynam swoją walkę z kilogramami. Mam 179 cm wzrostu i waże o zgrozo 76 kg.Waga dla mnie optymalna to 68 kg. Wiem to , bo z taka wgą czuałm sie najlepiej. Chcę schudnąć i od dziś zaczynam dietę kapuścianą.Mam dzis zdo zjedzenia tylko zupę kapuścianą i owoce i oczywiście piję wodę mineralną i jestem straszliwie głodna
ni ejest lekko, ale sie nie poddam

Witam

Nie jestem pewna, czy dieta tego typu bedzie dobra.
Jest jednostronna i nawet jesli schudniesz obawialabym sie o efekt jo-jo

Myśle, ze zamiast stosować restrykcyjną diete, lepiej przejsc stopniowo na diete 1000 kcal (jestes dorosla wiec mozesz) i dodaj do tego ćwiczenia

Może schudniesz wolniej, ale za to bezpieczniej. I nie rzucisz sie po 2 tygodniach na jeszczenie przerywajac diete

3mam kciuki

jedzenie*

Nie wiem co ja dzisiaj z pisaniem mam

ale na mnie juz diety nierestrukcyjne wogóle nie działają. Ja tak normalnie jem. Już kilka mieisięcy temu ograniczyłam słodycze, które kocham, prawie do zera, nie jem smażonego w ogóle, zero Fastfoodów, chipsów, czasami na te upały pozwoliłam sobie na Big Milka i to wszystko. Jadłam dużo ważyw i owoców a Generalnie to innych rzeczy mało jadłam i nic!!!!Zero efektu!!!!Waga stała w miejscu.Dzisiaj drugi dzień diety i czuje się średnio - ani dobrze - ani źle,ale mam nadzieję że wkońcu schudnę. O efekt jo-jo sie nie boje ,bo i tak nie rzuce się na jedzenie po diecie. Jak zastosowałam Kopenhadzką dwa lata temu,to nie przytyłam po niej. Miałam cały czas tą wagę, przytyłam jak rzuciłam palenie i to te kilogramy chcę koniecznie zgubić. Może powinnam zastosować jeszcze jakieś środki wspomagające??