Wątek: teraz kurna ja:)

kasztana, wiem,ze dziewczyny Cie juz namawiły,ze powinnas wiecej jesc, ale widzisz sama sie boi,ze Cie moze jojo spotkac, zobacz ja jem 1000 kalorii dziennie+cwiczenia i juz chudne, zjedz troche wiecej, dobij do tego tysiaka, a zobaczysz, poprawi Ci sie metabolizm i zaczniesz chunać.Boje sie,ze na prawde moze cie to jojo złapać, a po co, przeciez odchudzamy sie z głowa i nie po to,zeby te kilogramy wróciły. Pomyśl o tym.

kasztana a ile jesz dziennie kcal?
Ja jem 1000kcla ale czasami nawet nie dobijam ;]
i sie zastanawiam czy przejsć na 1200 bo
sporo osób mówi,ze na 1200 wiecej chudły niż na 1000
ale jak ja nawet do 1000 nie dobijam to jak do 1200

ale ja naprawde chciałam, ale na miescie dookoła same pizzerie i lodziarnie, nic konkretnego i nie mogłam a do domu wrociłam prawie na kolacje. to zjadłam tylko dodatkowo do kolacji mięsko z obiadu. Obiecuje ze bede brać ze sobą talerz zupy<lol> nawet na księżyc

nie wiem ile jem kalori bo nie licze, ide na oko, bo liczenie to dla mnie męka hehe. jem optymalnie, bez jakis przekąsek, po kromce na sniadanie i kolację, normalny obiadek jedno danie, no i jakies pomidory zawsze i szczypiorek, szynka zawsze jeszcze obok kromki, a poza tym woda, kawa i herbatka.

A ja sie już tak rpzyzwyczaiłam do liczenia,ze chyba
nawet mi to pomaga
Jak chce sięgnąć po coś słodkeigo to zaraz myśle,ze bede musiała to dodać do 'dzienniczka'
i nie jem ;]

założyłam pamiętnik http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=696448#696448

to zdjecie mnie motywuje, chociaż ani ona mi sie nie podoba, ani nie chce być taka chuda, ale możnahttp://hdoweu.269g.net/image/nicoleweightloss4ek.jpg[img][/img]

no i mi sie nie udało wkleic zdjecia, nie umiem buuuuu

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

ładna figura.

ej hallo to ta sama kobitka jest? niemozliwe! rzeczywiscie takie zdjecia moga mobilizowac!!