Cieszę się, że mogę w tak miłym towarzystwie powalczyć z odbiciem w lustrze bo zbliżam się powoli do ideału (czyt. kuli)

dzisiaj już nie widzę na oczy ale jutro wieczorem poczytam trochę,
właściwie to nie wiem od czego zacząć, bo informacji znajdę tu na pewno bez liku.

W kazdym razie jutro mam dzień rowerowy i zapewne nie będzie czasu na jedzonko, trzeba się oczyścić

Wierzę w was (i w siebie),
przy pomocy podobnego forum udało mi się dwa lata temu rzucić palenie