Do biura nie wzięłam niczego do jedzenia. A tu niespodzianka mama przywiozła dwa jogurty, serek wiejski i wafle ryżowe. To naprawde mila niespodzinka bo wczesniej nie przywozila mi do biura jedzenia i w dodatku byla przeciwna mojemu odchudzaniu. Mysle, że widząc mnie w stroju wczoraj przez caly dzien zminila zdanie.

Pzed chwila zjadłam wafle ryzowe ok 100 kcal + jogurt wiśniowy 147 kcal = 247 kcal

Na obiad zjem 100 g ryżu 345 kcal + 200 g wiśni ok 100 kcal = 445
ewentualni ryz +200 g malin (w zaleznosci co bedzie w domu) = 395 kcal

Z kolacji rezygnuje!!

30 min jazdy na rowerze 150 kcal

Tak wiec wyjde kalorycznie w najgorszym razie na 542 kcal Super!!!!!!!!
Powodzenia!!!!