-
Odchudzanie a piersi
Witam, to mój pierwszy post tutaj. Moim marzeniem od zawsze jest zrzucić kilka zbędnych kilogramów, których też od zawsze mam za dużo. Wiele razy próbowałam, ale zawsze nim minął tydzień poddawałam się. Teraz minął już tydzień, więc mam nadzieję, że mi się uda. Nie jestem na żadnej diecie, po prostu staram się jeść 5 razy dziennie odpowiednie jedzenie, unikać czego się powinno unikać, jeżdżę na rowerze codziennie, spaceruję, codziennie ćwiczę. Widzę jakiś efekt, czuję się lepiej, ale pojawia się problem - mam wrażenie, że z całej mnie najbardziej kurczą się piersi. Czy to faktycznie tak ma być ? Lubię swoje piersi, to brzucha i pośladków chcę się "pozbyć". Zna ktoś jakiś sposób jak to zatrzymać/odwrócić?
P.s.
Przepraszam, jeśli takie posty już były, ale próbując coś wyszukać w wyszukiwarce nic nie znalazłam.
-
na brzuch i posladki to najlepsze sa cwiczenia opracowane wlasnie na te partie ciala. piersi to sam tluszcze wiec one chyba chudna najpierw. ja mam niestety (na szczescie?) bardzo duze piersi i podczas diety najbardziej widoczny ubytek to posladki. teraz juz prawie nie mam bioder... co zrobic zeby pupa nie malala??
-
zeby pupa nie malała to moze jakies cwiczonka na jej mięśnie zeby była trochę umięśniona?
co do piersi to miałam przed odchudzaniem 95 cm teraz mam 84 cm wiec troszkę mi ubyło
-
To tak jak i ja. Na poczatku bylo 94 cm a teraz jest 88 ( a moze juz mniej?? ) ale coz, cos za cos. Teraz jestem szczuplutka i mieszcze sie spokojnie w rozmiar 36, a jeszcze 3 miesiace temu nosilam 42
Buziaki
-
Hej, u mnie tez najpierw chudną piersi, potem buzia, na koncu jest pupa i nogi.. Na piersiatka można pocwiczyc na silowni, ale nie za duzo..Wtedy ladnie sie podniosa..
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki