Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Wątek: Czegos nie rozumiem;(((

  1. #1
    Jolmira jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Czegos nie rozumiem;(((

    Mam pytanie, moze ktos mi tutaj może na nie odpowiedzieć, proszę
    Wiem, ze kobieta prowadząca siedzący tryb życia i mająca również taką pracę - to jej zzapotrzebowanie energetyczne kształtuje się na poziomie ok 2300 kcal zatem, gdy np spalę jakieś 900 kcal a wartośc kaloryczna posiłków w tym dniu bedzie na poziomie 1000 kcal to czy to znaczy, ze w tym dniu nic nie uda mi się zrzucić wagi lecz będzie to oznaczać że przytyję?
    Bardzo proszę o pomoc

  2. #2
    ktosia^^ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie hej

    Momnuż sobie wage twojego ciała przez 24 (godziny) i wyjdzie ci wynik ile kcal spalasz na dobie, nie robiąc nic. Czyli na pewno schudniesz. powodzenia papa

  3. #3
    kolez-anka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Łeee ktosia, jesteś pewna, że to co napisałaś to prawda? Jeśli tak to..... WOW No, czyli nie robiąc zupełnie NIC spalam jakieś 1400 kcal! Nieźle!! Skąd masz tą CUDOWNĄ I ABSOLUTNIE NIESAMOWITĄ informację? Czy to wiarygodne źródło? (no wiesz, nie chce się cieszyć czymś co sobie wmówię )

  4. #4
    jagcia Guest

    Domyślnie

    hehe, fajnie, ja spalm 1608 kcal Ale to jest niezłe, że im mniej się waży, tym mniej się spala, więc "trudniej" schudnąć...

  5. #5
    Jolmira jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    <wow> to niesamowite ale czy to sprawdzone wiadomości??? czy to na pewno PEWNE hihihi
    Wobec tego ja spalam ok 1968 kcal a dodac do tego jakies jeszcze 700 przy pracy i krzataniu sie w domu a zjadam jedynie ok 800-1000 to ja zaniedlugo będę jak "laska" hihih
    dziękuję za wytlumaczenie))pozdrawiam również

  6. #6
    kruczydlo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    W odrębnym wątku szane wyjaśniała, jak obliczać spalanie dziennie. Rzeczywiście, było tam coś o podtrzymywaniu funkcji życiowych, czyli waga razy ileśtam
    Ale ja nie w tej sprawie. Gdzieś w mądrych książkach wyczytałam, że dla młodej kobiety o siedzącym trybie życia limit kalorii nie wynosi 2300, lecz 1900. To pewnie by wyjaśniało, dlaczego tak wiele z nas ma nadwagę ;-)
    wszak przekroczenie limitu o 100 dziennie codziennie powoduje dość szybkie tycie..
    pozdrawiam znad czeresienek

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •