od dzisiaj zaczelam diete, mam nadziej ze poraz ostatni. dzisiaj nic nie jadlam- 1 dzien oczyszczania. jutro stopniowo, az dojde do 1000kcal i tak bade trzymac. na schudniecie mam 1 miesiac. mam nadziej ze to wypali
od dzisiaj zaczelam diete, mam nadziej ze poraz ostatni. dzisiaj nic nie jadlam- 1 dzien oczyszczania. jutro stopniowo, az dojde do 1000kcal i tak bade trzymac. na schudniecie mam 1 miesiac. mam nadziej ze to wypali
Witaj anka! Trzymam kciuki za twoj sukces!!
START29 LIPCA
EFEKT -2KG
PS.WARZE SIE W SOBOTE.
następna w gronie przełomu lipca i sierpnia
może akurat te miesiące będą dla nas szczęśliwe i się uda
despi- a my się tak mijamy w każdym wątku...
nom mam nadzieje ze sie nam uda, wpadajcie tu czasem
Hey
ja też jeszcze raz zaczynam i tak jak ty mam nadzieje że to będzie ostatni raz
Może sierpień będzie dla nas szczęśliwy
Trzymam za nas kciuki powodzenia
witam moje drogie,
ja tez ruszyłam z sierpniową nadziejąna schudnięcie i pierwszy dzień minął oki - dla mnie najgorszy jest 5 wtedy mam ochot3e rzucic wszystko w diabły i najeść się do syta....oby nie tym razem
buźka
cześć dołanczam się :] Ja chce żeby sierpień był moim najlepszym miesiacem w życiu i chciałabym schudnać 10 kg Oby Powodzonka laski
No to ja się ładnie witam i dołączam do zaczynających. Zaczęłam wczoraj, na razie bez pomysłu, bez planu, bez diety. Szukam czegoś dla siebie...
Mój cel 12 kg. Będzie ostra walka.
Dziewczyny ja też dzis zaczynam. mam nadzieję, że w końcu się uda.
Dzis zjadłam tylko 400 kcal tak, żeby troszkę się oczyścić.
Jutro zaczynam 1000 kcal!!!!
Zakładki