160cm wzrostu i 60kg. 16lat ...nie może być gorzej przynajmniej w moim przypadku........
Jeszcze zaledwie miesiące temu było 52kg.... i dopada człowieka wielkie JO-JO.....

Teraz brak mi motywacji, nie mogę się pozbierać i nie mam się na kim wesprzeć.....
Idę do nowej szkoły, muszę schudnąć, chcę schudnąć, dalej do mnie nie dochodzi to jak się spasłam...

Szukam osoby która byłaby chętna zrobić to ze mną. Motywować się nawzajem, pisać wspierać.

I potrzebuje rady....Jak podnieść się z tego dna. Tego zastoju. Jak wreszcie ruszyć to swoje wielkie dupsko.

BŁAGAM...pomocy. (cherrry@onet.eu)