Wątek: być szczupłą, piękną , pożądaną

zdeterminowana- nie martw sie
masz teraz motywacje, zeby to spalic.

zdeterminowanaaa19

gratuluję utraty 1,5 kg
4 cukirki to nie tragedia
spalisz jak pocwiczysz

ja mam doła dietkowego, bo wczoraj mi się wydałało że schudłam, a teraz że grubo wygladam i czuję się tak ociężała
dietkę trzymam, może jednak coś da

gw1azda
dasz radę z tymi 8 kg
trzymam kciuki

sessetka
witaj
pisz jak Ci idzie

zdeterminowanaaa19
ja sie długo odchudzam i powoli bo mi tak lepiej a tak własciwie to moj drugi etap pierwszy był rok temu wtedy z 56 do 50 doszłam wtedy to ok 2 miesiące były potem sie swa radoscia tak upoiłam ze mi 2 przybyły na szczęscie tylko 2 :P a teraz znowu kontynuuje juz 1kg ubyło około tydzien narazie ale początkowo zawsze szybciej idze potem wolniej bedzie standrdowa 1000 choc czasami niedobijam do 1000,

Dzisiaj jak pączki kasowałam w pracy to.... kórcze czemu one tak pieknie pachna

dziś uswiadomilam sobie że naprawdę jestem gruba, nogi mam takie grube i pełno tłuszczu, wyjatkowo mi dziś źle. czuje się jak spaślak

Nikol160 <przytul> i prosze mnie tu nie denerwować dietkujesz siuper wiec napewno tylko Ci się tak wydaje zobaczysz za kilka tyg jakie będziesz miała szczuplutkie nóżki
Ja wczoraj się zdenerwowałam - nie jestem ubita i jak teraz zaczełam chudnąć to moje nóżki jak siedze to się "rozlewają" ale to podobnie dobrze żeby nie były "ubite"

całuski dla wszystkich !:*

Nikol160 a moze przed okresem jestes kazdemu czasami zdarzaja sie slabsze dni, ale po burzy przchodi lad i spokoj wiec bierz sie za siebie i nie narzekaj bo Ci tu z dziewczynami nakopiemy

najbardziej nielubie wodchudzaniu ze z ubraniem to i moze lepiej sie wygłada ale pod spodem skora zaczyna wisiec i wiotknie macie jakies sposoby na to Cwiczonka wiem ale i tak jest tak niefajnie jeszcze z 2 tyg po skonczeniu diety potem dopiero skora nabier jedrnosci moze jakies kosmetyki wyprobowałyscie

Wczorajszy dzień był dietkowo pzregrany a dzisiaj czuje się jak pączek
ale nie myśle o wczoraj było,mineło stało sie od dzisiaj dalej dietkuje grzecznie

zdeterminowanaaa19
gw1azda

dzięki za wsparcie, dzięki wam nie zrezygnowałam z ponad 2-tygodniowej dietki.
Wczoraj o 22.00 zjadłam małą miseczkę platków z mlekiem , ale mleko 0,5%. Wiem że nie powinnam ale nie dałam rady , obiecuję że już tak nie będę, jem tylko do 18 czasem19.
ale słodyczą się nie daję, dzis byłam taka głodna i kupiłam sobie herbatnki, ale zjadłam tylko jednego.


zdeterminowanaaa19
też tak myślę że co było to minęło, i dietkujemy dalej. z każdym dniem bliżej celu

sassstka najlepiej stosować balsamy ujędrniające i ćwiczyć i uzbroić się w cierpliwość w oczekiwaniu na efekty

niestety tak to jest w dietkowaniu
Mamy dni lepsze i te słabsze, no ale trzeba walczyć dalej
Zaraz mykam na rowerku pojeździć, kto jedzie ze mna ?