Tak dawno mnie tu nie było...
przepraszam, ale próbowałam "wykaraskac" się z bulimii.Niestety nie udało się do tej pory, a wskazówka wagi pokazała rekordową liczbę
58 KG !!! przy wzroście 153 cm...
porażka totalna...
znów zaczynam.
Kolejny raz. Nigdy się nie poddam. Będę walczyc o marzenia...nawet, jeśli są nierealne