Witam dziewczynki :* a więc zaczynamy dziś trzeci dzień naszych zmagań zaczęłam dzionek ladnie bo już jestem po 40 minutkach pedałowania i zjadłam ładne śniadanko Humorek mam przewspaniały bo słonko u mnie świeci na dodatek wiec pójde na plaże w siatke sobie pograć i popływać (jeśli woda nie bedzie zimna heh )... a wieczorkiem bieganie jak zawsze... Biegam to ja już od kwietnia ale wtedy taka jakaś zdeterminowana nie bylam... a teraz sie wzielam, dołożyłam rano rowerek no i dietke troszke

kiniucha ja biegam tak koło 30-35 minutek... bo mam taki swój dystans (ponad 6 km w sumie prawie 7) i czas ciągle poprawiam bo kondycja coraz lepsza

A więc powodzenia kolejnego dnia dziewczynki :**