-
Mimo wszystko nakłaniałabym Cię na 1200 min., bo raz, że młoda jesteś, a dwa to tysiak po pewnym czasie zwalnia metabolizm - ja np. pod koniec już wolniej chudłam, a jak zaczęłam dodawać kalorie, to błyskawicznie spadło jeszcze
-
no dobra to mozze spotkamy sie w polowie drogi? 1100????
-
To moze zaczniemy od 1200 a jak już będzie coraz bardziej zwalniać to zmniejsyzmy do 1100? Ja jestemw szoku jak sobi eprzeliczyłam co dzisiaj już zjadłam! JUż powiedziałam mamie, że może obiad robic ale o jedną osobe mniej na nim liczyć Ja zrobię sobie jakąs sałatkę i tyle. A zaraz idę na rowerek
-
no to ty zaczynasz od 1200a ja od 1100 okik???
-
Dobra. Ja mam ustawiony limit 1200. Mogę zjeść mniej ale nigdy więcej. No to cóż więcej powiedzieć. DO BOJU!!!
-
NARGILIA oj damy rade damy ja sie tak latwo nie poddam to jest Walka ata walke wygrasz ty albo zbedne kilogramy chyba sie im nie dasz co??bo ja NIE!!:
-
Nie dam! NIe mam takiego zamiaru. Muszę się tylko od razu do czegoś przynać W ten weekend jade do mojej kuzynki na ślub i obawiam się, że będę tam miała małą wojnę pomiędzy moim summieniem a brzuchem. Kiepsko widzę sytuację sumienia ale mam nadzieję, ze nie będzie tak źle, w końcu to wytańczę po części.
-
jestem tu pierwszy raz... ale mam ten sam problem co wy... schudlam juz 10 kg aledla mnie to za malo. Kidyś moglam nie jeść i chudnąć a teraz to jakiś koszmar. Nie mam sily a dalszą walkę ze sobą.. mam 168 i waze 60kg, a ja widze że jestem gruba i stydzesię nawet gdzieś wyjść...bo mam wrazenie ze wszysy na mnie patrzą.
-
hej malaga20 z tego co widziałam to napisałaś 168cm wzrostu i 60kg. Pocieszę Cię. Ja ma 170cm i 95kg ale luzik. Wiem, ze każdy ma swój problem z wagą i jeśli tylko chcesz to zrzucisz te parę kilogramów. Powodzenia.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki