oszz Tyyy !! po co ten obrazek ! moglas jakas ladna panne wkleic ;P:P uh... na cale szczescie o 15 30 zjadlam obiadek - dorsza z salatka - i do teraz jestem taka pelna, ze na mysl o jakim kolwiek jedzeniu robi mi sie niedobrze - bo inaczej to bym chyba sie rzucila na cukierki, ktore leza na moim stoliczku - tak w moim pokoju - no co ;P cwicze silna wole hihihi - zeby jak w towarzystwie bede - nie kusilo

buziaaaaaakiiiiiiiiiiii :*:*:*