-
Mam strażnika wagi
Jak tam stoisz z kaloriami dzisiaj?
Pozdrowionka
-
o to duzo chcesz schudnąc, ja jakbym tyle schudła to by mi mama chyba na siłe jedzenie wciskała :P no ale jak wazyłas tak mało wczesniej to co sie dziwic wracasz poprostu do normalnosci koło 700 ale jeszcze kolacja zaraz to tak koło 950 bedzie aty?
-
Ja mam narazie 650, ale jeszcze sobie zjem jakiś owoc czy coś. Dzisiaj późno wstałam po zarwanej nocy więc śniadanie jadłam w porze obiadu
Jutro mam w planach bieganie rano, ale nie wiem, czy uda mi się zmowywować. mam nadzieję, ze tak
-
ja bym sobie tez poszła pobiegac ale zachciało mi sie pracowac na wakacjach o i o 15 musze do pracy a taka upocona i przemęczona niepójde ale trzymam za ciebie kciuki a zdrugiej strony taka praca jest ok bo o jedzeniu nie mysle :P
-
Dzięki
No to ejst zaleta pracy, tak samo jak w skzole nigdy nie jadłam
U mnie własnie to ejst najdziwniejsze, ze ja nie mam problemóz z tzrymaniem diety, bo tysiaka ciągnęłam długo, a tyć zaczęłam jakoś tak niewytłumaczalnie..
No ale cóż, dołożę więcej ruchu i zacznę spędzać dni tak aktywnie, jak w czasie roku szkolnego , to moze waga poleci, i teoria kumpla się sprawdzi
Koniec wstawania o 12, witamy 5 rano
Smacznej kolacji
-
hejka, i co tam u Ciebie mniei caly czas net wyalnia takze porazka a poza tzm wszzstko ladnie pieknie zachwile ide do pracz wiec juz mam 800kcal bo wracam kolo 22 a wtedy nie wolno nic jesc
-
Hej, u mnie też ok, dzisiaj mam około 800 kalorii, ale cały dzień byłam w samochodzie prawie, bo wyjechać musiałam z rodzicami, więc też za dużo energii nie zużyłam Ale dzień był wzorcowy, bo rano otręby z napojem sojowym, a później tylko sałatki
A jak tam u Ciebie, już po pracy ejsteś?
Buźka
-
no własnie wróciłam jak tam goraco było (pracuje w hipermarkecie bez klimatyzacji) upociłam sie gorzej niz przy bieganiu :P a ogólie to dieta spoko tak jak wczesniej pisałam ok 800 i własnie niewiem czy jesc cos jeszcze bo pozno troche ma byc 1000 kcal ale chyba nic nierusze bo bym potem na wiecej ochote miała :P
-
Jak raz zjesz 200 kalorii mniej, to chyba nic się nie stanie, grunt, zeby to były wyjątki
A szkoda byłoby zniszczyć taki łądny dietetycznie dzionek
-
zjadłam pomidorka co by mi w brzuchu nieburczało i sie trzymam dzielnie a jutro po pracy na rowerek :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki