-
hej misiu! a gdzies Ty sie podziała?
kitolek juz Ty mnie denerwuj Mądralo, bo jak ja Cię kiedys dorwę w swe łapska to zobaczysz jak Ci wleję :*
co z tego, że płaski skoro taki brzydki, jakbym z trojkę dzieci urodziła. Jakis taki gąbczasty. Ffuuj :oops:
-
Ago już ty mnie lepiej nie denerwuj :evil: nie radzę ci psuć mi humoru :evil:
szkoda ze nie mozemy sie zamienić brzuchami, doceniłabyś wtedy swoj.
A że gąbczasty, to sama jesteś sobie winna :roll: dlaczego rzuciłaś weidera ?? na taki brzuch jak twój to są chyba najlepsze cwiczenia :roll:
no , powymądrzalam sie :roll:
nie marudz mi juz, bo naprawde masz śłiczny brzuszek, a kto ci go będzie macał czy gąbczasty czy nie ?? bo Misiowi chyba nie przeszkadza co ?? wiesz jak to przyjemnie kłąść sie na takiej puchatej miękkiej podusi ??
-
hej dziewczynki :)
jestem spowrotem :) Nie pisalam bo okres mnie dopadl i wczoraj caly dzien i cala noc przelezalam w lozku, koszmar, zadne tabletki nie pomagaly...ale na szczescie juz dzisiaj jest lepiej :)
Jem SB-sko caly czas...i dzisiaj kg mniej na wadze, mimo okresu :D
SaraP wzrost 170 cm :) zawsze chcialam miec 175cm ...ehhh ja to mam zawsze pod gorke :wink:
Agassku ja roznice widze w udach , biodrach, ogolnie moje nogi wygladaja o wiele lepiej , ciesze sie bardzo bo mam dlugie nogi no i teraz one ladnie wygladaja , a nie tak jak wczesniej takie klocki :roll: A na brzuchu najmniej schudlam , ehhh to moje brzuszysko :evil:
Ago no wiesz miedzy moim brzuchem a Twoim brxuchem jest ponad 10 cm roznicy :? A dla mnie to ogromna roznica. No i Twoj jest plaski a moj jest wypukly, wygladam jak kobieta w 3 m-cu ciazy jak go nie wciagne, a jak wciagne to niewiele lepiej :evil:
Nie mam pojecia jak spalic tluszcz z tego brzucha, kuffa wkoncu bede musiala zrobic do konca tego weidera :evil: Ago pomoz mi, zja spale tluszcz a ty wyrobisz sobie ladny brzuszek , twardy a nie gabczasty :)
Kitola moje marzenie to plaski twardy brzuszek...kurcze ja juz chce taki :!: :!: :!: A jak Twoja dietka Kochana :?:
No dobra zmykam pod prysznic i klade sie spac . Jeszcze do was pozagladam.
dobranoc***
-
misia: to zawsze jest tak, że najtrudniej schudnąć z tego, co nam najbardziej przeszkadza... dla Was jest to brzuch, dla mnie są uda :? :roll:
no nic... ale będziemy wszystkie laski :D
ja jestem niska (163), ale nigdy mi mój wzrost nie przeszkadzał :P
tzn. niższa bym nie chciała być, ale chyba nie chciałabym też być wyższa :)
no chyba, że wysoka i szczupła, to może :P
słodkich snów życzę :*
i do jutra ;)
-
Misia :D
schudniemy :D nie ma innej możliwości :roll:
Miłego dnia :D
-
hej dziewczynki . ale mialam pracowity dzien. padam z nog i psychicznie jestem wykoczona. Zlozylam wypowiedzenie. Pracuje do 20 lipca i wracam do Pl. Nie mam zamiaru sie wiecej meczyc :evil: Szkole dokoncze w Pl i wszystko bedzie ok mam nadzieje. No i ze zpraca tez nie bedzie najgorzej.
Waga dzisiaj pokazala 65.5 kg ale z suwaczkiem poczekam do 65 :)
Jaka jestem szczesliwa ze wracam do PL :D :D :D
Agassi , Kitola schudniemy i bedzie super laski ...no jasne ze tak :D :D :D
-
misia: a co się stało? coś konkretnego czy po prostu miarka się przebrała?
Twój facet jest teraz z Tobą, tak? to co z nim? też wróci?
i jaką szkołę będziesz kończyła?
ale skoro Ty się cieszysz, to ja też :D
a ta waga to Ci leci na łeb na szyję :shock:
ja dziś się objadłam :oops: :roll:
-
Hej :D
Misiu :D też ciekawi mnie co cię skłoniło do rezygnacji z pracy, pamiętam że pisalass że ciężka, ale to już chyba coś musiało sie stac wiecej :roll:
napisz wszsytko co i jak :D
A i gratuluuję wagi :D naprawde idziesz ja burza :D
jednak Sb chyba najlepiej ci służy :P szkoda że mi tak nie służy :roll:
No w każdym razie pozdrawiam i życzę miłych snów :D
-
Dziendoberek, witam w sloneczny poranek :)
Waga znowu leciutko drgnela , ale jeszcze rownego 65 nie ma.
A jezeli chodzi o powod rezygnacjii z mojej pracy jest taki :
niedotrzymanie warunkow umowy, m. in. nieoplacanie skladek ubezpieczenia :evil:
a po 2-gie to, ze z mojego 41 godzinnego tygodnia pracy zrobilo sie tak , ze prawie 24h na dobe musze tam przebywac, z powodu jedenej kobiety , ktora zrezygnowala z pracy a bardzo ciezko jest kogos znalezc na jej miejsce. Tak juz jest od 2 tygodni. Pensja ta sama, zero wolnego czasu, dobrze , ze moge sie troche przespac i wziac prysznic ...porazka, dlatego zdecydowalam , ze odchodze. Zreszta ta praca nie sprawiala mi przyjemnosci przez kilka ostatnich miesiecy. W ogole traktowanie pracownikow z Polski jak osob innej kategorii. Ciesze sie bardzo ,ze odchodze :D
A w Pl mysle ,ze bedzie ok. Podobno rak do pracy brakuje, akurat dokoncze studia, jeszcze zdaze zlozyc odpowiednie dokumenty. Wierze, ze bedzie dobrze :D
kitola , agassi widze ze u was tez waga spada. Przychylne wiatry na forum wieja...oby tak dalej :D
-
no dobrze, dobrze.. wszystko ok.
Ale co z Twoim kochaniem? :o
zabierzesz go ze sobą :?:
hmm.. jeśli będziesz szczęśliwsza - to chyba dobrze, po co się męczyć.. to wszystko odbywa się Twoim kosztem :? więc jeśli tak postanowiłaś - będzie dobrze :!: :D