-
Kitola :D gadac a robic to dwie rozne rzeczy :D
ale staram sie jak moge :)
Dietkowanie ok, naprawde zalezy mi zeby schudnac,,,w koncu to do mnie dotarlo, wiec obywa sie bez grzeszkow :)
Moj facet przez tydzien czasu schudl 6 kg i teraz mi dogryza , ze ja juz tyle czasu sie odchudzam i jakos tak malo kg mi ubylo :( ok ale on ma ciezka prace fizyczna...wykancza mieszkania
jakbym miala latac 10 godzin dziennie po schodach w ta i z powrotem po kilkunastu pietrach, dzwigac jakies nie wiadomo co to pewnie dawno bym juz znikla :wink:
Ajjj zdenerwowalam sie troszke....
'' Bo ja schudlem a Ty nie mozesz jakos tak szybciej?
Nie , nie moge ! Ty jestes facet i szybciej chudniesz i wogole wam we wszystkim jest latwiej :( ''
Troszke cierpliwosci....
-
hehe, niezły ten twoj facet :lol:
mój to znowu mi ględzi, nie odchudzaj się już, tylko ćwicz. Już dosłownie nie moge tego sluchać. :?
A powiedz mi, pamietasz Plan wypłukiwania tłuszczu z organizmu, co ci kiedyś linka szukałam ?? Dlaczego tej diety nie spróbujesz ?? Jest prawie identyczna jak sb, tylko ten ochydny sok trzeba pić.
-
Hej Misiu co tam słonko u Ciebie :P :P :P
Widzę że masz fajnego faceta kopnij go w d....niech nie gada głupot oni szybciej chudną niż my a poza tym jak tak latał to dużo schudł :P a my mamy gorzej bo nami żądzą hormony :P więc nie denerwuj się tylko uśmiechnij jeszcze zobaczysz kto bedzie chudzszy hihihi :lol: trzymam kciuki i zyczę powodzenia :P :P :P
-
hej dziewczyny
wpadlam tylko sie przywitac , bede pozniej to popisze troszke, normalnie urwanie glowy mam :shock:
-
Kitola i Magi ten moj facet to zmienia czesciej zdanie niz kobieta...dzisiaj juz bylam super sliczna i kochana, ciekawe co bedzie jutro Hmm :?: A mowia ze to kobiety sa niezdecydowane.
Od poniedzialku pracuje przawie 16 godzin dziennie ...normalnie wysiade niedlugo :cry:
Dietkowanie ok poza dzisiaejszymi 3 delicjami :cry: wstyd mi :oops: slodycze rzdza moja dieta :cry:
Podliczam sobie kcal i tak wychodzi mi ok 1000-1100 dziennie. Wazenie zostawiam do poniedzialku.
Kitola sprobowalam tego soku...fujjjjjjjjj , bleeeee :?
Zobacze poniedzialkowy wynik na wadze, jak nic nie ubylo to bede pila to paskudztwo :?
-
Nie przekraczam 1100 kcal dziennie, pracuje na pelnych obrotach a i tak przytylam kilogram ...i o co w tym wszystkim chodzi ... :evil:
beznadzieja :(
-
MIsiu, facet jak facet, zmienny jest :lol:
A z tym kiloskiem to nie wiem czemu ani co ci poradzić, może przed okresem jestes ??
Jak chodzi własnie o diete, to ja ostatnio już nic nie wiem. Wiem tylko że jutro już znowu grzeczne SB, bo dzisiaj odrzucilam wszelkie rygory.
Pozdrawiam :D
-
Kitola doszlam do wniosku , ze za slabo mi wychodzi to moje odchudzanie, wiem ze to moje podjadanie tak wplynelo na diete.
Dlatego postanowilam jesc wszystko oprocz bialego pieczywa,czekolady, slodyczy i napojow gazowanych( pewnie jest jeszcze cos ale na razie to mi do glowy przychodzi).Za czesto mialam chetki na makaron i owoce, a to sa rzeczy ktorych naprawde ciezko mi sobie odmowic, jeden owoc dziennie dla mnie to za malo :? Takze jezeli bede jadla prawie wszystko nie przekraczajac 1100 kcal mysle ze powinno zadzialac.
Co o tym myslicie ??
Zadziala ,czy znowu wpadlam na idiotyczny pomysl, jak ja to z regulu potrafie :? :?:
-
Misiu, i doszłaś do punktu do którego dochodzi każda odchudzaczka :lol:
Po prostu Mniej Żreć = MŻ :lol:
Oczywiście ze to jest najlepsze rozwiązanie z możliwych , jedz wszystko co zdrowe i ważne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu byle zmieścić sie w wyznaczonym przez siebie limicie.
Ja nie potrafiłam się w nim zmieścić :?
Wpadłam żeby sie pożegnać, bo zaraz jadę w góry :D
Pa :D
-
kitola dziekuje i udanego wypoczynku :D