znam twój ból. waga rzeczywiście może się zmniejszać, a w obwodzie ani rusz
proponuję dużo ćwiczeń, ale jednocześnie nie rezygnuj z diety (czy jak to nazywasz "ograniczania jedzenia"). przy większym wysiłku fizycznym i zmniejszeniu (oczywiście z rozsądkiem) jedzonka wszystko powinno wrócić do normy.

trzymam kciuki :*