No i zaczeło się.. ślub za 5 tygodni (dokładnie 30 września) a ja wciąż nie wyglądam tak jakbym chciała.. a to przez moją durną prace, bo niestety całe 8 godzin siedze przy komputerze no i potem celiulit na nogach i na dodatek te okropne "boczki".. brzuszki dały efekty bo już lepiej wyglądam z profilu .. ale jeszcze te wstretne boczki.. w sukience jakos nie będzie ich widać ale jak po północy się przebiore to będzie tragednia.. a tak chciałam pokazać plecy.. a tu chyba nic z tego bo wciąż mam te okropne.... wrrrrr... i co ja mam teraz zrobić .. Pomóżcie mi proszę !!!!! ;(;(