Witam seredecznie!!!!
Dzisiaj jakoś szaroburo za oknem...a i mnie jakas sentymentalna aura ogarnęła. Włączyłam sobie Pink Floyd i wspominam studia
Na śniadanko zjadłam activie zotrębami...obiadek raczej tez lajtowy będzie...żeby sie dodtakowo nadmiarem jedzenia nie przybijać
Wczoraj była u mnie kumpela...może razem wystartujemu z SB. Fajnie by było i raźniej
Miłej niedzieli wszystkim forumowiczom życzę!!!!!!!!!!!!!!!!
Zakładki