Pokaż wyniki od 1 do 2 z 2

Wątek: Brak wiedzy, zapału i duży problem.

  1. #1
    iNieMaLekko jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie Brak wiedzy, zapału i duży problem.

    Witam wszystkie Panie i Panów,

    128 kilo, 180cm wzrostu, 21 lat.
    Chwilowe zrywy, brak zapału.
    Siajowaty tryb życia:
    Pobudka --> rundka do sklepu --> śniadanie (zapiekanki, parówki, bułki masło itp) --> samochód --> stacja benzynowa --> samochód --> miasto --> budki z jedzeniem --> miasto --> samochód --> dom --> lodówka lub jakieś słodycze --> znajomi --> i na koniec dnia komputer --> jedzenie --> komputer.
    Do tego papierosy i fast foody czasem. Prawie zero ruchu bo wszędzie jeżdzę samochodem i raczej tego nie moge zmienic (oszczędza dużo czasu).
    Próbowałem rower i cwieczenia tylko, że ostatnio mam problem z kręgosłupem i nie mogę dalej tego uskuteczniac.
    Basen okej, ale musiał bym kogoś wyciągnąc gdyż sam średnio lubie a znajomi marudzą na brak czasu lub po prostu im się nie chce.

    Nie mam wiedzy, nie mam informacji nie wiem co i jak, najgorsze, że nie mam prawie w ogole samozaparcia i nie lubie projektów dających efekty dopiero po długim czasie - nie wiem jak to zmienic.
    Czy może ktoś doradzic i pomóc bo ten brzuch zaczyna mi już strasznie przeszkadzac?
    Nie to, że nie lubię siebie takiego jakim jestem, że mam kompleksy i tak dalej ale myślę, że będzie mi w wielu kwestjach lżej będąc chudym, poza tym nie chce sie doczekac zawału w wieku 30 lat.
    Chciałbym osiągnąc wagę 90kilo, ale nie wiem jak.......

    Pozdrawiam.

  2. #2
    papierowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-07-2008
    Mieszka w
    Wyszków
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mój Drogi,
    czas albo polubić projekty długodystansowe, albo zostawić wszystko tak jak jest. Nie rób teraz wielkiego bum na odchudzanie. Kilka dni w Twojej kwestii nic nie zmieni.
    Musisz zrozumieć, że swoj wygląd pracowałeś całe życie, więc nic szybko się nie zrobi.
    Proponuje rano pobiec do sklepu, kupić chlep razowy a nie bułki do tego pomidorka, cebulke i słate. Kilka plasterków (kilka nie opakowanie) szynki drobiowej. Kup ty le ile zjesz żadnego na potem. Zaparkuj dalej samochod, pojedź sam na basen.
    Zamiast do budki z jedzeniem idź do sklepu i kup coś na co masz ochotę. Sprawdź etykietkę.
    Pierszt ruch za Tobą. Widzisz problem.
    Będzie dobrze

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •