Nie wiem Polis dlaczego tak reagujesz i dziwi mnie Twoja reakcja.
Ania napisała, że stara się stosować do tego co Ty jej napisałaś, więc nie wiem w czym problem.
Dobrze wiesz jaki jest mój stosunek do odchudzania, rozmawiałyśmy o tym nie raz na gadu gadu. Nie rozumiem Twojej złości.
Zresztą przecież radzić możesz, ale nie wszyscy muszą się stosować do Tego.
Są ludzie, którzy zastosują się do Twoich porad, ale musisz też zrozumieć że są tacy np. jak ja którzy, przeczytają ale i tak swoje zrobią.
Widzę, że lepiej będzie jak będę się ograniczać do wpisywania swojego menu w moim poście i nie będę zabierać głosu odnośnie odchudzania, bo widzę że są ludzie którzy tylko... ach co ja tam będę pisać, powiem tak przepraszam bardzo, bo widzę, że niepotrzebnie powstało zamieszanie Aniu na Twoim pościku.

Pozdrawiam
B.