witam serdecznie
część osób mnie zna, ale zaczynam dietę od nowa i stąd nowy wątek

nie ma tamtej Inezzy, która zaczęła wszystko psuć, jest nowa która zaczyna wszystko od początku

zaczynam dietę 1000kcal, dziś zjadłam 981kcal, jak na pierwszy dzień super jak dla mnie

zostało mi 7 kg do celu, ale było już 6 tylko jeden niestety wrócił i bałam się że zaczną wracać kolejne, stąd ta decyzja

mam nawet nowy zeszycik w którym zapisuję co zjadłam, stary wyrzucam bo tak od miesiąca, co 3 dni pojawiał się napis ZACZYNAM OD NOWA i zawsze ko0ńczyło się tak samo

mam nadzieję że ciagle będę mieć WASZE wsparcie, bo bez tego nie uda się

dziś na rękach napisałam sobie słówko NIE, żeby mi przypominało że się odchudzam i NIE WOLNO mi jeść tego co tylko zechcę i wiecie, że działa