-
witajcie nie wytrzymałam i z samego ranka wskoczyłam na wagę----- jest -1kg.
radość jest ale z drugiej strony jestem troszkę zła , czemu tak pomału.
Fakt nie stosuję żadnej głodówki ale chciałabym , żeby to troszkę szybciej szło
zastanawiam się jaką dalej obrać taktyke , żeby nie popaść w stan przejściowego przygnębienia.
pozdrawiam na razie pa.
-
Bahani-a ten kilosek to w jakim czasie?
Ja sie zawżyłam i nic niespadło...Dalej jest 73kg...
Może bedzimy pisac co jadłyśmy.Wiesz każdej sie wydaje,ze je dobrze,ale...
Ja teraz zjadłam owsianke synka,bo on niechiał...Mimo,ze zrobilam se pyszne kanapeczki(Oczywiście z razowca)...,ale beda musiały poczekać na drugie śniedanie...Jejka-bym ich wcześniej niezjadła...
Czekam,az mały zaśnie i mam zamiar poćwiczyć.Niewiem kiedy to bedzie...
A Ty co zjadłąś?
-
hej kwiatuszku
dwie kromki razowca+ser żółty+pomidor
na drugie śniadanko zjem jogurt albo sobie ugotuje kisielek.
jeszcze nie wiem co z obiadem
na razie papa
-
Na obiad kalafiorek gotuje,a jak bedzie mi mało(a napewno bedzie) to mam jeszcze zupe grzybową
-
witaj kwiatuszku ---ten kolejny kilosek to w tydzień zgubiłam.
na obad chyba zjem makaron bo normalnie nie mam weny twórczej.
-
Dzień dobry!
Dzien ładnie minął.Poszlam nawet głodna spać
Teraz juz owsianke zjadłam-synek oczywiście niechciał...
A jak u Was?
-
a to obiecana
PSEUDO KOPENHAGA
PONIEDZIAŁEK
ŚNIADANIE Kawa lub herbata z cytryną – bez cukru w dowolnej ilości i czerstwa bułeczka bez żadnych dodatków.
OBIAD Dowolna ilość szpinaku ugotowanego z niewielką ilością soli oraz 2 jajka na twardo.
KOLACJA Duży stek, usmażony na niewielkiej ilości oleju lub na grillu, dowolna ilość sałaty z chudym jogurtem, oraz owoce.
WTOREK
ŚNIADANIE Kawa lub herbata i czerstwa bułeczka.
OBIAD Stek z dowolną ilością sałaty i owoce.
KOLACJA Chuda szynka z dodatkiem surowej marchwi – w dowolnej ilości.
ŚRODA
ŚNIADANIE Kawa lub herbata i czerstwa bułeczka.
OBIAD 2 jajka na twardo, sałata i pomidory w dowolnej ilości.
KOLACJA Szynka i zielona sałata w dowolnej ilości.
CZWARTEK
ŚNIADANIE Kawa lub herbata i czerstwa bułeczka.
OBIAD 1 jajko na twardo, dowolna ilość żółtego sera z dodatkiem marchwi ugotowanej lub surowej.
KOLACJA Owoce i naturalny jogurt.
PIĄTEK
ŚNIADANIE Kawa lub herbata i czerstwa bułeczka.
OBIAD Porcja ugotowanego lub upieczonego na grillu kurczaka, sałata z jogurtem naturalnym.
KOLACJA 2 jajka na twardo i ugotowana marchew w dowolnej ilości.
SOBOTA
ŚNIADANIE Kawa lub herbata i czerstwa bułeczka.
OBIAD Ryba uduszona w niewielkiej ilości wody z pomidorem w dowolnej ilości.
KOLACJA Stek i sałata z naturalnym jogurtem w dowolnej ilości.
NIEDZIELA
ŚNIADANIE Kawa lub herbata i czerstwa bułeczka.
OBIAD Stek i dowolna ilość owoców.
KOLACJA To co najbardziej lubimy…dozwolone jest wszystko!!!
-
no właśnie ja biję się z myślami , żeby zacząć kopenhaską ale nie wiem co z tym mięchem czy mogę go w końcu rybą zastąpić?
-
A co?Jesteś wegetarianka?
Ta moja dietka,która wkleilam to jest nieco inna od kopenhagi.Poczytaj.
Mysle,ze nic sie niestanie jak zamiast miesa zjesz rybe.Tylko bez panierki
Dzisiaj nipocwiczylam,ale spacer zrobilam Niemialam kiedy...
-
Witam dziewczynki po przerwie!
Ostatnio zaniedbałam siebie i forum bo na nic czasu nie miałam Wczoraj byłam na urodzinach u babci, a w weekend przesiedziałam na studich w Katwoiach, Tak to jest gdy zaocznie się studiuje-masakra:/ Stosowałam się wcześniej do diety 1000kcal, ale..przez weekend zjadłam tyle, że SZOK! Do tego jakiś alkohol w przerwie, bo głupio było odmówić znajomym Kurcze muszę stać się bardziej asertywna! Poza weekendem doszły jeszcze wczorajsze urodziny-a wiecie jak to jest-sałatyki z majonezem...mięska...a przede wszystkim te wszystkie pyszne serniczki, tortu tudzież makowce, którym tak ciężko się oprzeć...
Od jutra zaczynam od nowa bo dzisiaj po tym trzydniowym obżarstwie znowu nie wytrzymałam (babcia dała nam do domu tyle pysznych resztek...) Eh... Jak tak dalej pójdzie to już nigdy nie wrócę do normalnej wagi
Nie mogę się jednak poddać. Nawet nie zaczęłam, a już się załamuję! Od jutra jest inaczej! Pilnie przestrzegam diety 1000kcal, będę Wam się zwierzała z tego co zjadłam, żeby nie było I dziękuję za tą pseudokopenhagę!! Zacznę ją może od poniedziałku. Teraz muszę troszkę się przestawić by mniej jeść i by później łatwiej mi było
Musiałabym w końcu zacząć ćwiczyć, chociaż pół godziny dziennie ruszyć swoją tłustą! Ciężko będzie, ale bez pracy nie ma kołaczy. Poza tym mam Was i to forum, a dzięki niemu jest chyba łatwiej
Mam pytanie-używacie jakichś dobrych kremów wyszczuplających lub ujędrniających? Wiem, że same kremy nie pomogą, ale może chociaż poskutkują w małym stopniu?
A co u Was? Pochwalcie się jak Wam idzie, co jecie, jak ćwiczycie.
Kwiatuszku-w jakim wieku jest Twój bobas? Bo widzisz ja nowa jestem i nie bardzo Was jeszcze znam Ale mam nadzieję, że to się zmieni. Teraz muszę spadusiać, ale jak znajdę trochę czasu to napiszę Wam coś o sobie, żebyśmy mogły lepiej się poznać Jeśli możecie to może też coś o sobie napiszecie? Chyba, że zrobiłyuście już to gdzieś wcześniej
Pozdrawiam Was serdecznie moje miłe
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki