Witam Was poniedzialkowo!.

Dzionek nieciekawy, wszedzie pada,wieje. Brrrr.Caly dzien spedzilam w domku...
Niestety zaraz bede musiala podnies cztery litery i wyjsc do sklepu po gazete wyborcza-dzis poneidzialek-oferty pracy

Dzisiaj powroilam do liczenia kalorii i jedzenia prawie wszystkiego.
Dzionek jak najbardziej udany pod wzgleem kalorii: 948kcal i 2 h silowni.

pimpek1:
Masz w zupelnosci racje i pewnie min. dlatego lubimy sie spotykac na forum i 'rozmawiac'... Wokolo same przyjazne duszyczki...

xpxpxpxp:
Oczywiscie, kazda pora roku ma swoje plusy i minusy...Tylko ja jestem bardziej z tych cieplolubnych...

Motyleq:
Owocki dostalam od rodiny, czesc zakupilam. Checi do cwicze4nia raz sa,raz ich nie ma. To jest tak jak z odchudzaniem,ale coz...najgorzej jest sie zebrac na silownie. Jak tylko wejde na sale, spotkam znajome twarze,uslysze muzyke- checi od razu przychodza.

padfoociku:
Hehe, widze ze i Ty chruppiesz zdrowa zywnosc. Chociaz Twoja przemiana materii wejdzie na wieksze obroty.

tusia