-
Odchudzanie rozpoczęte w piątek 13
Moje odchudzanie to pełna wzlotów i upadków przygoda, która przeważnie kończyła się upadkiem. Pozstanowiłam z tym skończyć, przypadkiem w piątek 13. Nie wieże w przesądy, ale może to coś znaczy. Sprawa wygląda tak, ważę dużo za dużo i pora z tym skończyć, wpisałam się tutaj bo potrzebuję wpsacia, żeby mi ktoś pomógł, zobaczymy co z tego wyniknie!
Ps: jestem tu nowa mam nadzieję, że wytrwam.
-
Cześć
to tak jak ja
ale napisz moze coś wiecej o sobie?
-
Hej.
Nie jesteś sama. Ja też postanowiłam zacząć od dzisiaj.
Chcę zrzucić około 6 kilogramów. Wnerwia mnie już to, że każdy kto mnie dawno nie widział robi jakieś uwagi na temat mojej wagi.
U mnie wszystkie prawie kilogramy odkładają się w okolicy pasa. Tali nie mam, brzuchol wielki. Trzeba cos z tym zrobić.
ZACZYNAMY!
-
Czesc kobietki!
Ja tez od dzisiaj postanowilam wziac sie porzadnie za siebie. Koniec z tym marudzeniem i zaczac cos robic w tym kierunku.
Pewnie jestem starsza od Was. Eh, mam 30 lat , wzrost 168, waga 66kg. Zmora. Chce tak jak Angness zrzucic 6kg. Oh, wtedy to ja bede szczesliwa. Jestem mama dwuletniej dziewczynki. I te pociazowe kg jakos nie chce mnie opuscic.
A moja dietka to tysiaczek. Przymierzalam sie do 13-stki, ale nie wytrzymalabym. A tak to moge jesc wszystko ale z ograniczeniami.
Mam nadzieje, ze sie uda tym razem. Aha, od wczoraj zaczelam cwiczyc 6WD. To juz moje drugie podejscie. Pierwszym razem wytrzymalam do 8 dnia. Potem zlapalam wirusa i mialam tydzien przerwy. Tak wiec teraz zaczelam od poczatku.
-
witajcie ja proponuje 1000-1200 na początek duzo woody warzywek owocow chudego mieska,nabiału i triche ruchu na pewno sie Wam uda mi zostalo do celu jakies 6-7 kg wiec moge sie przyłaczyc do Was pisac jak mi idzie i wspierac sie nawzajem? jestescie chetne
-
Witam serdecznie ja również się dołączę.
Mam na imie Aga mam 19 lat i przy wzroście 163 ważę 64 kg i tak juz jakoś zleciałm z 3kg( pewnie sama woda...) w ciągu września do tej pory. Od jutra zaczynam sumiennie ćwiczyć, odżywiać się zdrowo ( robie to od miesiąca ale do ok 1500 kcal bo inaczej nie wyrobie).Swoje menu i ćwiczenia będę codziennie tu zapisaywać poza tym to muszę się pomierzyć.W czerwcy chciałabym ważyć 52-4 kg i mnieć ładnie wyrzeżbione ciałko.Nie mam pieniędzy narazie na fitness ( bo mnustwo wydaję na szkołę) więc muszę sobie poradzic sama w domu, ale dla chcącego nic trudnego no to dziewczyny trzymam za Was kciuki. Razem DAMY RADE!!! to do jutra pappaa:*
-
na pewmno tez dasz rade jak my wszystkie tutaj... ćwicz sama w domu może kup jakiś aerobik na płytce (ja np mam z gazety VITA) sama woda hmm możliwe ale teraz bedziesz spalać tłuszczyk hehe
-
Witam wszystkie wieczorkiem!
No niestety tysiaczka nie bylo-rownego. Wyszlo mi 1,233.45. No to chyba nie tak zle. Jeszcze kawke sobie zrobie i na dzisiaj to bedzie koniec jedzenia. Oh, jak ja wytrzymam do rana to nie wiem. Ide jeszcze troszke pocwiczyc.
Damy rade! Ha, ha, sama siebie pocieszam.
-
witaj dobrze zjadłas powinnas jesc ok 1000-1200 wiec jest ok napisz swoj jadłospis masz chyba to samo co ja budze sie w nocy i marze o tym zeby juz byla ta 6 zebym mogla isc zjesc snadanko a potem marze o obiadku heh - ZYCIE... :/ miłego dnia wszystkim w ten mglisty poranek
-
hej, hej hej, i jeszcze raz hej.
Wcale nie jesteś starsza Larka. Ja mam 28 latek i 9 letniego syna.
Każdy wiek jest dobry żeby coś zrobić ze zbędnymi kilogramami.
Mam zaciśniete kciuki za was wszyskie, i za siebie też, niezależnie od wieku.
pozdrawiam Aga
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki