Wątek: Staję do boju!!kto ma ochote ze mną Zapraszam;))

hej wszystkie dietkujące Panie włsnie jestem po 50 min rowerku i czuje sie fantastycznie jednak ruch czyni cuda JoasiuB miło Cie znów widziec pewnie masz rację co do 5 posiłków dziennie ale ja chyba nie dałabym rady jesc ich az tylu wole zjesc 3 troche wieksze(taki ze mnie łakomczuszek )w ten sposób chyba bardziej oszukuje mój głodek no i niewiem czy znalazłabym czas na tych 5 posiłków już teraz czasem brakuje mi go przy 3 posiałkach.
a jesli chodzi o słodkie to moj brzuch ewidentnie domaga sie własnie czekolady i jeszcze nie udało mi sie go oszukac czym innym. Ale bede walczyc z uparciuchem
Aluszka witamy serdecznie i zapraszamy do wspólnego odchudzanka. Masz racje to forum daje taką motywacje jakiej sie nie spodziewałam :P trzymam kciuki za Nas wszystkie
P.S.JoasiaB a ty jaką stosujesz dietke??

hej noviutka
świtnie Ci idzie
zgadzam się z Joasią, że posiłków powinno być 5, bo wtedy łatwiej oszukasz głód, cały czas coś będziesz miała w żołądku i nie będzie okazji do tego, żeby zgłodnieć
masz jakiś cel czasowy? w jakim czasie byś chciała schudnąć?

Witam dziewczyny edheene miło mi, że odwiedziłaś mój wątek a odp. na twoje pyt hmm mój cel czasowy jest bardzo odległy bo jest to...maj. Ide wtedy na wesele gdzie bedzie dużo znajomych moich i mojego chłopaka no i chciałabym kupic sobie sukienke jakiej w zyciu nie miałam okzaji załozyc z powodu dodatkowych kilogramów no i oczywiscie zrobic wrażenie na znajomych módlcie sie zeby mi sie to udało no ale na sylwestra też nie zawadziłoby lepiej wyglądac :lol

Zamieszczone przez edheene

hej noviutka
świtnie Ci idzie

edheene dałas mi skrzydła dzieki Ci dobra kobieto

witam dzis dzien wolny nie za bradzo lubie weekendy bo wtedy mamy wiecej czasu i zaczyna sie myslenie o jedzonku no ale na razie jakos sie trzymam sciągnełam sobie z internetu filmik z cwiaczeniami "Pilates for dummies" hehe i musze Wam powiedziec całkiem fajne cwiczonka tam są no i przede wszystkim nie takie trudne(no w końcu "for dummies" hihi)
zjadałm sobie pół batonika musli (bo tak mi sie chciało słodkiego) ale to niewielki grzeszek bo tylko 66 kalorii ponad programowych spali sie na rowerku
Pozdrowionka dla Wszystkich

witam.
Mam kryzys pojechałam do mojego chłopaka i zwazyłam sie na jego wadze i..załamałam sie pól kilo wiecej jakim cudem tak sie pilnowałam cały tydzien cwiczyłam, ładnie dietkowałam a tu taki zawód chociaz mósze Wam poeiedziec ze jestem przed okresem czy to może byc powodem tego ze nie chudne a nawet ptrzytyłam

Wasza Załamana

oczywiście, że to jest powód, poza tym może Twój organizm sobie wodę zmagazynował i dlatego, a jeszcze kolejny powód (najbardziej w niego wierzę) jest taki, że każda waga pokazuje co innego (wiem co mówię, bo mam dwie w domu i jest między nimi około 1kg różnicy) do tego jeszcze ważne jest ważyć się zawsze o tej samej porze, najlepiej rano, przed jedzeniem i wtedy dopiero można porównywać wyniki, i dlatego nie przejmuj się, nie trac motywacji, jeśli coś robisz w kierunku schudnięca to na pewno da to efekt, prędzej czy później musi!!!

Hej Noviutka!
Nie przejmuj się różnicami wagowymi...waga wadze nie równa!
Najlepiej zrobisz jak będzieśz się stale ważyć na tej samej wadze, wtedy unikniesz dodatkowych stresów
A co do okresu ...ja osobiście pęcznieje tuż przed jak balon
Pozatym, jestem pod wrażeniem determinacji w odchudzaniu
Będe do Ciebie zaglądać, bo mamy podobną wagę


tu jestem
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=67610&start=0

witam dzieki dziewczyny za te informacje bo już myslałam ze jem za dużo(chociaż nie wydawało mi sie to możliwe)
Dzieki pimpeczku ze wpadłas do mnie ja też czuje sie przed okresem jakas napuchnięta poprostu gruba
Dzis czuje sie nie za dobrze chyba nie bierze jakes choróbsko ale mam nadzieje ze zdusze je w zarodku

Trzymajmy sie razem Kochane

Witam dziewczyny miałyście rację z tą wagą wczoraj byłam na aerobiku i zważyłam siena wadze na której wazyłam sie tydz wczesniej i jest.. ponad kilogram w dół jednak moje wysiłki nie poszły na marne

wreszcie mogłam ruszyc tickerka