witam ja waze teraz 95-96 kg to bardzo duzo ale niedawno borykalam sie z waga 104kg!! wage terazniejsza mam juz od kilku lat. probowalam 13tek i innych drakonskich, niestety kiedy zaczynam normalnie jesc( normalnie...nie obrzerajac sie!!!) natychmiast efekty dietki gina hm...jakis miesiac temu jezdzilam codziennie na rowerku 35 km..do rodzinki i z powrotem i wlasnie wtedy udalo mi sie schudnac z tych 104kg wiec rowerek dziala) niestety niewiem jak jest ze stacjonarnym ale sadze ze tak samoteraz przerwalam te jazdy bo niestety mialam wypadek i boje sie siadac na rower..nawet od tego czasu nie spojrzalam na niego. waga stoi a ja znow przebieram w dietach...nudaje mi sie nie jesc przez kilka dni nic tuczacego, pije duzo czerwonej herbaty i wody ale co kilka dni nachodzi mnhie wilczy apetyt chociaz wcale nie czuje glodu! jem wtedy bez opamietania jednoczescie czujac do siebie obrzydzenie hieh..bardzo chce schudnac..moja wymarzona waga to okolo 70kg i wiem ze przede man dluuga droga i chyba bede musiala sie przelamac z ty,m rowerkiem bo u mnie widze efekty chudniecia tylko w polaczeniu z duuuuuzym ruchem niestety. trzymam za wszystkich kciuki i trzymajcie tez za mnie